Anonymous: mamy dostęp do monitoringu Kremla
Hakerzy z grupy Anonymous poinformowali w czwartek na Twitterze, że włamali się do monitoringu Kremla. Na potwierdzenie swoich słów opublikowali nagrania, na których - jak zasugerowano - widać wnętrze Kremla.
Atak w imieniu Anonymous przeprowadzili hakerzy z grupy The Black Rabbit, którzy twierdzą, że uzyskali dostęp do kamer monitoringu wizyjnego w siedzibie prezydenta Rosji.
"Nie spoczniemy, dopóki nie ujawnimy wszystkich waszych tajemnic. Nie powstrzymacie nas. Jesteśmy w środku" - podkreślili na Twitterze.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Czarnobyl: Rosjanie mieszkali w radioaktywnych ziemiankach
To kolejny atak hakerskiego kolektywu Anonymous na Rosję. W marcu poinformowali, że włamali się do danych rosyjskiego banku centralnego i zagrozili ujawnieniem dziesiątek tysięcy tajnych akt.
Według agencji Ukrinform od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę hakerzy z tej grupy zhakowali ponad 2500 oficjalnych rosyjskich i białoruskich stron internetowych oraz przeprowadzili bezprecedensowe ataki na strony rosyjskiego rządu.
Czytaj więcej