Ilja Ponomariow: Powiesimy Ławrowa na tym samym sznurze, na którym zawisł Ribbentrop w Norymberdze
Ławrow to przestępca wojenny, taki sam jak hitlerowski minister spraw zagranicznych Ribbentrop. Powiesimy go na tym samym sznurze, na którym zawisł Ribbentrop w Norymberdze - powiedział w programie "Dzień na Świecie" w Polsat News Ilja Ponomariow, były deputowany do rosyjskiej Dumy Państwowej, jedyny, który zagłosował przeciwko aneksji Krymu przez Rosję.
W rozmowie z Agnieszką Laskowską polityk powiedział, że "Putinowi potrzebne jest jakieś zwycięstwo". - Nie ma innego wyjścia. Musi mieć możliwość ogłosić rosyjskim obywatelom, że wszystko to nie było na próżno, że ofiary nie były poniesione na próżno, że inwazja miała cel i zadanie zostało wykonane. A skoro celów inwazji jasno nie określono - były ogólne słowa o "denazyfikacji" i "demilitaryzacji", to ma on wciąż pełne pole manewru, ale niezbyt duże - mówił.
- Teraz zaczęto więc mówić nie o wpływie na całą Ukrainy, ale że muszą "zagwarantować bezpieczeństwo" tzw. republik donieckiej i ługańskiej. (...) Sądzę, że będą próbowali dojść do granic administracyjnych okręgów donieckiego i ługańskiego, a także w miarę możliwości kontrolować tak zwany korytarz lądowy - dodał.
Ławrow to przestępca wojenny
Pytany o zbrodnie na ludności cywilnej w obwodzie kijowskim i słowa Ławrowa o "fake newsach", powiedział, że "Ławrow to przestępca wojenny, taki sam jak hitlerowski minister spraw zagranicznych Ribbentrop".
- Powiesimy go na tym samym sznurze, na którym zawisł Ribbentrop w Norymberdze - partnerskim mieście Charkowa, żeby wszyscy to widzieli. To moja prognoza polityczna jako rosyjskiego polityka - dodał.
- Moi przyjaciele, bliscy, znajomi, walczyli w Buczy. Wyzwalali Buczę i żadnego dobrowolnego wycofywania się stamtąd Rosjan nie było. Zostali tam pokonani - powiedział.
"Putin zostanie zamordowany"
Ilja Ponomariow stwierdził również, że "rosyjscy żołnierze, którzy są na ukraińskim terytorium nie rozumieją, dlaczego się tutaj znaleźli, ale rozumieją, że strzelają do nich z każdego domu i po prostu się mszczą".
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Media: w ukraińskich wsiach Rosjanie szukali "ubranych na czarno nazistów"
- Myślę, że tych ludzi, którym związali ręce, a później rozstrzelali w Buczy, podejrzewali o to, że pomagają ukraińskiej armii. Kiedy więc Ukraińcy zmusili ich, żeby się stamtąd wycofali, to łatwiej im było tych ludzi zabić. To po prostu zbrodnia wojenna, taka sama jak w Srebrenicy - dodał.
Jak dodał, jego zdaniem Ławrow dożyje do procesu i zostanie postawiony w stan oskarżenia. Z kolei Władimir Putin nie przeżyje wojny, bo zostanie zamordowany.
Czytaj więcej