Wojna w Ukrainie. Były prezydent Rosji proponuje nałożenie sankcji na wyborców i członków PiS
Były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew zaproponował by Rosja nałożyła sankcje na członków i wyborców Prawa i Sprawiedliwości. To odpowiedź na słowa Mateusza Morawieckiego, który zaproponował nałożenie sankcji na członków i wyborców partii Putina.
Premier Mateusz Morawiecki w poniedziałek zwrócił uwagę, że w Buczy, po wycofaniu rosyjskich wojsk, Ukraińcy odkryli około 300 okrutnie zamordowanych osób "w sposób, który znamy z dawnych lat, z różnych wydarzeń w historii Rosji". - Te krwawe zbrodnie, których dopuszczają się Rosjanie to ludobójstwo i muszą być osądzone jak zbrodnia ludobójstwa - powiedział.
- Po czterdziestu dniach agresji Rosji na Ukrainę nikt nie ma wątpliwości, że to, z czym mamy do czynienia to czyste zło - powiedział premier.
Kolejne sankcje, czyli konfiskata majątku Federacji Rosyjskiej
Morawiecki wezwał europejskich liderów do zdecydowanego działania, "do wdrożenia takich działań, które wreszcie złamią machinę wojenną Putina, które zabiorą jej powietrze, które doprowadzają do skonfiskowania majątku Federacji Rosyjskiej, zdeponowanego w bankach zachodniej Europy, które doprowadzą wreszcie do skonfiskowania majątków oligarchów rosyjskich wspierających Putina, wspierających faszystowski reżim rosyjski, takich, które złamią tą agresywną politykę Putina" - mówił.
ZOBACZ: Ukraina. Prokuratura generalna: w Buczy znaleziono ciała kolejnych pięciu ofiar ze związanymi rękami
Szef rządu zwrócił uwagę, że rosyjska gospodarka obroniła się przed dotychczasowymi sankcjami, czego najlepszym przykładem jest umocnienie się rubla. Jak dodał - najwyraźniej konieczne jest nałożenie sankcji również na społeczeństwo rosyjskie.
– Zaproponowaliśmy na ostatniej Radzie Europejskiej sankcje także na wszystkich członków partii Jedna Rosja – partii Putina. To nie tylko on jest odpowiedzialny, wszyscy są współodpowiedzialni. Ci, którzy milczą, ci, którzy wspierają Putina – podkreślił.
Sankcje na wyborców PiS
Na słowa Morawieckiego zareagował były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew (pełnił urząd w latach 2008-2012). Wskazał, że Morawiecki jest "pseudo-premierem" i rusofobem.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Kułeba: Nie ma miejsca dla Rosji w Radzie Praw Człowieka ONZ
– W odpowiedzi na inicjatywę polskiego pseudo-premiera Morawieckiego, który z powodu rusofobii kompletnie wypadł z torów i zaproponował nałożenie sankcji na wszystkich członków partii Jedna Rosja, możemy rozważyć nałożenie symetrycznych sankcji na wszystkich członków i ogólnie wszystkich tych, którzy głosują na Prawo i Sprawiedliwość – zaproponował Miedwiediew, cytowany przez agencje TASS.
Czytaj więcej