Wojna w Ukrainie. Wicepremier Ukrainy w Polsat News: Rosjanie zaminowali nawet dziecięce zabawki
- Na tym etapie spotkanie z Putinem nie jest możliwe, rany są zbyt głębokie, emocje są zbyt negatywne, by spotkać się przy jednym stole - powiedziała wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk w Polsat News. Przypomniała, że w nocy z niedzieli na poniedziałek trwał kolejny ostrzał miast ukraińskich. - Nie możemy mówić o jakichkolwiek inicjatywach pokojowych, gdy Rosja nasila agresję - zaznaczyła.
- Presja Zachodu powinna narastać. Nasza odpowiedź musi być na tyle spójna, żeby Putin zatrzymał się w swoich zwierzęcych instynktach i w swojej zemście na całym pokojowym świecie - powiedziała.
Przyznała, że na odzyskanych terenach panuje trudna sytuacja.
ZOBACZ: Zełensky zaprasza Merkel i Sarkozy'ego do Buczy. "Niech zobaczą efekt 14 lat polityki ustępstw"
- Rosjanie zaminowali nie tylko ciała zabitych, ale także dziecięce zabawki. Po to, żeby dzieci, które być może wrócą do domów, zostały zranione - powiedziała Iryna Wereszczuk w Polsat News.
Przypomniała, że badaniem zbrodni wojennych w Ukrainie zajmie się międzynarodowa komisja. Decyzję w tej sprawie podjął prezydent Wołodymyr Zełenski.
WIDEO - Wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk w programie "Dzień na Świecie"
Czytaj więcej