Wojna w Ukrainie. Brześć. Rosja wykorzystuje lotnisko przy granicy z Polską do nalotów
Doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Wadym Denysenko poinformował w ukraińskiej telewizji, że Rosjanie zaczęli wykorzystywać lotnisko w Brześciu na zachodzie Białorusi, przy granicy z Polską, do ataków rakietowych na Ukrainę - podaje w czwartek nad ranem Ukrinform.
- Ofensywa z Białorusi tak naprawdę już się zaczęła. Ponadto, Rosjanie zaczęli wykorzystywać lotnisko w Brześciu do ostrzału rakietowego naszego terytorium - powiedział Denysenko.
ZOBACZ: Wojna Rosja-Ukraina. "Szabrownicy i zbrodniarze". Ukraina pokazała łupy wojenne wroga
Dodał, że białoruski reżim nie jest gotowy do wysłania swoich wojsk lądowych na Ukrainę, ale presja ze strony Rosji w tej sprawie jest tak duża, że nie można wykluczyć, iż dojdzie do takiego ataku.
Białoruś wspiera Rosję
W środę ukraiński sztab generalny ogłosił, że choć władze Białorusi oficjalnie zaprzeczają, iż biorą udział w wojnie, to jednak udostępniają swoje terytorium, lotniska, miejsca wyrzutni pocisków samosterujących i rakiet balistycznych i sieci transportowe dla wojsk rosyjskich.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Sztab generalny: straty Rosjan wynoszą już ok. 17,5 tys. żołnierzy
Ukraiński sztab generalny wyjaśnił, że "zgodnie z międzynarodowymi aktami prawnymi, za agresora można uznać »państwo, które udostępnia swoją przestrzeń powietrzną, swoje terytorium dla uderzeń na państwo trzecie«" - podkreśliło ukraińskie dowództwo.
"Republika Białorusi zapewnia także rosyjskim okupantom możliwość korzystania z sieci placówek ochrony zdrowia na swoim terytorium. W ostatnich dniach odnotowuje się przybywanie do miejscowości Narowla w obwodzie homelskim dużej liczby rannych rosyjskich wojskowych" - podał sztab.
Czytaj więcej