Wojna w Ukrainie. Sztab Generalny: rosyjscy żołnierze z poboru nie chcą walczyć
Rosyjscy żołnierze służby zasadniczej z jednej z formacji pancernych, wysłani na wojnę z Ukrainą, poprosili swoje dowództwo o możliwość powrotu do miejsca stałej dyslokacji w Rosji - przekazał w środę na Facebooku Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. Dowódcy "podstępem" podtykają poborowym umowy na misję wojenną.
"Żołnierze z 26. pułku czołgów 47. dywizji pancernej podpisali kontrakty w czasie wojny na Ukrainie. (...) Następnie zaczęli składać raporty z prośbą o rozwiązanie tych umów i odesłanie do miejsca stałego stacjonowania" - podano w porannym komunikacie Sztabu Generalnego.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Eksplozja na terenie Rosji przy granicy z Ukrainą
Od początku inwazji Rosji na Ukrainę (24 lutego) pojawiają się doniesienia, że po stronie rosyjskiej w wojnie uczestniczą żołnierze służby zasadniczej, których zmusza się do zawarcia kontraktu lub podpisuje go za nich.
Dowódcy "podstępem" podtykają poborowym umowy na misję wojenną
- Na stronie internetowej Komitetu Matek Żołnierzy Rosji zamieszczono nawet apel, w którym ostrzega się poborowych przed wysyłaniem ich na wojnę. Z przekazu wynika, że dowódcy "podstępem" próbują podtykać poborowym umowy na misję wojenną, co jest niezgodne z rosyjskim prawem - zauważył 9 marca rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Przedstawiciel Ukrainy w ONZ porównał Putina do Stalina
Również 9 marca ministerstwo obrony Rosji po raz pierwszy potwierdziło "kilka przypadków" udziału żołnierzy z poboru w "specjalnej operacji wojskowej na terytorium Ukrainy".
Czytaj więcej