Mateusz Morawiecki: Polska odejdzie od ropy i węgla z Rosji
- Polska będzie robiła wszystko, aby do końca 2022 roku odejść od rosyjskiej ropy naftowej - powiedział w środę premier Mateusz Morawiecki. Wyraził też nadzieję, że w kwietniu, a najdalej w maju, uda się też odejść od importu węgla z Rosji.
Premier podczas konferencji z udziałem minister klimatu i środowiska Anny Moskwy oraz prezesa PKN Orlen Daniela Obajtka zaznaczył, że "doszliśmy dzisiaj do tego że jesteśmy już w znacznym stopniu niezależni od ropy z Rosji".
ZOBACZ: Donald Tusk: jestem do dyspozycji, tylko zróbcie krok; mówimy tu o setkach miliardów złotych
- Będziemy robili wszystko, żeby do końca tego roku odejść od rosyjskiej ropy - podkreślił.
"Polski plan najbardziej radykalny w Europie"
Morawiecki wyraził nadzieję, że w kwietniu, a najdalej w maju, uda się też odejść od importu węgla z Rosji. Jak przypomniał, we wtorek rząd przyjął projekt ustawy, która zakaże takiego importu.
Morawiecki zaznaczył, że plan odejścia od węgla z Rosji rząd przyjął mimo braku zgody Unii Europejskiej. Dodał, że Polska wzywa do tego samego wszystkich innych członków UE, którzy importują surowce z Rosji.
ZOBACZ: Warszawa. Morderstwo na Włochach. Ofiarą 21-letnia Ukrainka
Podkreślił, że polski plan odejścia od rosyjskich węglowodorów jest "najbardziej radykalny w Europie".
Odezwa do KE w sprawie opodatkowania rosyjskich węglowodorów
- Wzywam Komisję Europejską, by ustanowiła podatek od rosyjskich węglowodorów - powiedział w środę premier Mateusz Morawiecki. Podkreślił, że nie może być powrotu do zbrodniczej, niedobrej polityki, która uzależniała Europę od rosyjskich dostaw.
ZOBACZ: Debata polsko-czeska: agresja na Ukrainę zmieniła rozumienie Rosji
W Mościskach pod Warszawą szef rządu podkreślił, że dzięki gazoportowi w Świnoujściu, gazociągowi Baltic Pipe, a także pływającemu gazoportowi koło Gdańska będziemy w stanie uniezależnić się w tym roku od rosyjskiego gazu.
- Już w tym roku pokazujemy plan derusyfikacji w obszarze gazu - powiedział.
Uniezależnienie od Rosji kwestią kluczową
Zauważył, że inne kraje "nie robią sobie nic z wojny" i dalej korzystają z rosyjskich surowców. Jednocześnie wezwał KE, by ustanowiła podatek od rosyjskich węglowodorów, "tak, aby w sprawiedliwy sposób przebiegał handel".
- Nie może być już powtórki z tamtej głupoty, zbrodniczej, niedobrej polityki, która uzależniała od Rosji i dawała euro i dolary, by Putin i Rosja mogli budować swój arsenał wojenny i mogli zaatakować sąsiadów – stwierdził Morawiecki.
Inwestycja w rozwój energii odnawialnej
Jak zaznaczył szef rządu podczas środowej konferencji prasowej, na ten moment musimy "zastąpić bardzo drogi rosyjski gaz bardzo drogim norweskim gazem".
- Ale w dłuższej perspektywie chciałbym, żebyśmy nie płacili bardzo bogatym Norwegom za ich bardzo drogi gaz, a nawet jak on stanieje, też nie chcę, żebyśmy płacili za ich gaz - mówił.
Premier stwierdził, że to oznacza, iż "powinniśmy mieć w energetycznej podstawie elektrownie gazowe, elektrownie węglowe, włączane po to, żeby prąd był w momencie, kiedy nie możemy używać innych źródeł energii - odnawialnych źródeł energii".
ZOBACZ: Prezes Google'a w Polsce. Wielkie zmiany w polskim internecie
Minister klimatu Anna Moskwa podkreśliła, że "patrząc na już podpisane umowy przełączeniowe i ilości deklarowane w najbliższych aukcjach, możemy powiedzieć, że mamy ponad 30 GW w planowanych aukcjach do 2030 r."
- Jeżeli jeszcze dołączymy plan rozwoju sieci - PSE deklaruje, że do 2030 r. jest w stanie obsłużyć 50 proc. OZE w Polsce - to możemy powiedzieć, że do 2030 r. przy zwiększonych ambicjach osiągniemy 50 GW w OZE - dodała.
Moskwa wyjaśniła, że "to oznacza zwiększenie ilości OZE w morskiej energetyce wiatrowej, lądowej energetyce wiatrowej, we wsparciu tych inwestycji w dalszym rozwoju w usuwaniu barier legislacyjnych".
ZOBACZ: Węgry: odwołano spotkanie ministrów obrony V4. Z powodu stosunku Węgier do rosyjskiej inwazji
Zwróciła ponadto uwagę, że "jednocześnie też jest to dalsze wsparcie rozwoju fotowoltaiki".
- Wczoraj ogłosiliśmy nową edycję programu +Mój prąd+, zwiększamy autokonsumpcję i magazynowanie, wspieramy dodatkowymi instrumentami finansowymi to magazynowanie na poziomie indywidualnych gospodarstw domowych - podkreśliła.
Ceny nie muszą być wyższe
Szef rządu w trakcie środowej konferencji prasowej był pytany o koszty odejścia od rosyjskiego węgla, a także o to, że Polska - według informacji przekazanej przez rząd - podejmuje tę decyzję wbrew UE.
- Węgiel z Australii, z RPA czy Kolumbii nie musi być droższy niż rosyjski. Te ceny nie muszą wcale uderzyć Polaków po portfelach. Będziemy robić wszystko, aby nie przełożyło się to w kolejnym sezonie - zapewnił.
Optymalizacja i zabezpieczenie systemu - plan w realizacji
- Dostosowaliśmy nasze rafinerie, by można było dobrać taki koszyk gatunków ropy, by one były jak najbardziej optymalne do zastosowania w naszych rafineriach i to udało się nam zrobić. Po wybuchu wojny zamówiliśmy około 28 tankowców, które zabezpieczają w pełni nasz system - powiedział Obajtek.
- Jesteśmy gotowi na każdy scenariusz i realizujemy go bardzo mocno i bardzo konsekwentnie. Już od paru lat prowadzimy bardzo intensywny proces dywersyfikacji - podkreślił.