Wojna Rosja-Ukraina - Raport Dnia. Informacje o sytuacji w Ukrainie. Poniedziałek, 28 marca
Rosyjski oligarcha Roman Abramowicz i ukraińscy negocjatorzy pokojowi cierpią na objawy przypominające te po otruciu - poinformował w poniedziałek "Wall Street Journal". Tymczasem udaremniono kolejny zamach na życie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Ukraiński wywiad ostrzega z kolei przed masową mobilizacją w Rosji, a Niemcy zakazują używania symbolu "Z". Wojna w Ukrainie, Raport Dnia.
Kolejny dzień inwazji Rosji na Ukrainę. Podsumowanie najważniejszych wydarzeń z poniedziałku, 28 marca.
Abramowicz i negocjatorzy z objawami otrucia
- Roman Abramowicz i ukraińscy negocjatorzy pokojowi cierpią na objawy przypominające te po otruciu - informuje "Wall Street Journal".
- Informacje te potwierdzają dziennikarze śledczy grupy Bellingcat, którzy sugerują, że może chodzić o broń chemiczną.
- Według "WSJ" rosyjski Abramowicz, który miał pośredniczyć w rozmowach oraz dwóch członków ukraińskiego zespołu doświadczyło po spotkaniach objawów takich jak zaczerwienienie oczu, bolesne łzawienie i łuszczenie skóry na rękach i twarzy.
- Ofiary mają oskarżać o to przedstawicieli Kremla przeciwnych rozmowom.
ZOBACZ: "WSJ": ukraińscy negocjatorzy i Roman Abramowicz mają objawy otrucia
45 rosyjskich dyplomatów opuściło Polskę
- Ambasador Rosji w Polsce Siergiej Andriejew poinformował, że wszyscy rosyjscy dyplomaci, którzy otrzymali polecenie wyjazdu z Polski, opuścili już terytorium RP.
- Rzecznik MSZ Łukasz Jasina informował w środę, że rosyjscy dyplomaci oraz wskazany personel otrzymali polecenie opuszczenia terytorium RP w ciągu pięciu dni.
- O wydalenie 45 osób z personelu dyplomatycznego ambasady Rosji do MSZ wniosła ABW. Chodziło o osoby, które pod tzw. przykryciem dyplomatycznym prowadziły działalność wywiadowczą w Polsce.
- Rzecznik MSZ pytany, czy może dojść do wydalenia z Polski również samego rosyjskiego ambasadora odparł, że "taka decyzja nie jest w tym momencie podjęta".
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Rosyjscy dyplomaci opuścili Polskę
Próba zamachu na Wołodymyra Zełenskiego
- Kolejny zamach na życie Wołodymyra Zełenskiego nie powiódł się - poinformował "KyivPost" na Twitterze.
- Tym razem, jak przekazał portal, schwytano 25-osobową grupę wojskową na granicy słowacko-węgierskiej. "Ich celem była fizyczna eliminacja" - dodano.
- Na początku marca doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak informował o "kilkunastu próbach przeprowadzenia zamachu" na głowę państwa.
ZOBACZ: Rosja-Ukraina. Próba zamachu na Zełenskiego. Schwytano 25 osób na granicy słowacko-węgierskiej
Ukraina rozważa neutralność
- Ukraina jest gotowa omówić przyjęcie statusu państwa neutralnego w ramach porozumienia pokojowego z Rosją - przekazał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w rozmowie z niezależnymi rosyjskimi dziennikarzami.
- Podkreślił jednak, że taki pakt musiałby być zagwarantowany przez strony trzecie i poddany pod referendum.
- Zełenski zastrzegł, że porozumienie pokojowe nie będzie możliwe bez zawieszenia broni i wycofania się wojsk rosyjskich.
ZOBACZ: Wojna na Ukrainie. Wołodymyr Zełenski: Ukraina rozważa przyjęcie statusu państwa neutralnego
Masowa mobilizacja w Rosji?
- 1 kwietnia na całym terytorium Rosji ruszy masowa potajemna mobilizacja. Rezerwiści zostaną skierowani do walk na Ukrainie - poinformował w poniedziałek ukraiński wywiad wojskowy.
- Według niego mobilizowani mają być też więźniowie, a grupa około 100 przestępców odbywających karę w kolonii w Czeczenii ma być już przygotowywana się do wyjazdu do Ukrainy.
- By ukryć mobilizację, ma ona odbywać się jednocześnie z planowanym poborem do służby wojskowej. Będzie to przykrywką dla dużej liczby zmobilizowanych przybywających do komisji wojskowych - czytamy w komunikacie ukraińskiego wywiadu.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Masowa potajemna mobilizacja w Rosji. Ma ruszyć 1 kwietnia
"Ludobójstwo" w Mariupolu
- Ze wstępnych szacunków władz wynika, że w blokowanym przez Rosjan Mariupolu na południowym wschodzie Ukrainy zginęło prawie pięć tysięcy ludzi, w tym ok. 210 dzieci - pisze portal Ukraińska Prawda.
- - Sytuację w oblężonym Mariupolu można zakwalifikować jako ludobójstwo - oceniła prokurator generalna Ukrainy Iryna Wenediktowa.
- Po zablokowaniu przez Rosjan miasta udało się z niego ewakuować 150 tys. osób. W oblężonym Mariupolu pozostaje ok. 170 tys. ludzi.
- W mieście uszkodzonych zostało 90 proc. budynków mieszkalnych.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Pięć tysięcy ludzi zginęło w Mariupolu. "Ludobójstwo"
Charków zrujnowany
- W Charkowie, który przed inwazją rosyjską był drugim co do wielkości miastem Ukrainy, zrujnowanych zostało 1177 wielopiętrowych bloków mieszkalnych - powiedział mer Ihor Terechow, cytowany przez agencję Ukrinform.
- Zniszczone zostały także 53 przedszkola, 69 szkół i 15 szpitali.
- Terechow powiedział, że wojska rosyjskie "celowo ostrzeliwują dzielnice mieszkalne - nie po prostu budynki, a całe osiedla".
- Około jedna trzecia mieszkańców Charkowa opuściła miasto, jednak wielu mężczyzn dołącza do wojsk obrony terytorialnej.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Charków zrujnowany przez Rosjan. Zniszczyli kilkaset budynków
Scholz zarzuca hipokryzję krajom UE
- Niemcy nie rezygnują z importu surowców energetycznych z Rosji - zapewnił w wywiadzie dla telewizji ARD Olaf Scholz, wyjaśniając, że nagłe wstrzymanie dostaw "doprowadziłoby do paraliżu gospodarki".
- Krajom UE, które krytykują jego politykę zarzucił hipokryzję. - Wielu, którzy publicznie mówią o tym, co należałoby zrobić, sami nadal importują z Rosji gaz, ropę i węgiel - powiedział.
- Jednocześnie ostrzegł Rosję przed atakiem na państwa NATO. - Sygnał pod adresem Moskwy i prezydenta Władimira Putina brzmi: "Nie waż się" - powiedział.
ZOBACZ: Niemcy nie odejdą od rosyjskiego węgla. Olaf Scholz do Władimira Putina: nie waż się
Pomoc Fundacji Polsat dotarła do Ukrainy
- Do Brzozdowic w okręgu lwowskim dotarła pomoc humanitarna sfinansowana przez Fundację Polsat.
- To odpowiedź na apel lokalnego proboszcza - księdza Damiana Pankowiaka.
- Jak podkreślał duchowny wraz z ks. Rafałem Chwałkowskim, Brzozdowice w dalszym ciągu mierzą się z napływem Ukraińców, którzy opuścili swoje domy w wyniku rosyjskiej agresji.
ZOBACZ: Fundacja Polsat odpowiedziała na apel. Pomoc dotarła do Ukrainy
Rosjanie wymieniają paliwo na alkohol
- Psychiczna kondycja wojsk wroga pozostaje niska - przekazał Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
- Z informacji władz wynika, że rosyjscy żołnierze wymieniają paliwo i racje żywnościowe na napoje alkoholowe. Dochodzi też do wielu przypadków kradzieży oraz grabienia prywatnych posesji.
- "Okupanci nadal terroryzują i zastraszają ludność na tymczasowo okupowanych terytoriach" - przekazano.
ZOBACZ: Wojna na Ukrainie. Rosyjscy żołnierze wymieniają paliwo na alkohol i jedzenie
"Zemsta" na Szwajcarii
- Szwajcarskie zegarki marki Audemars Piguet zostały przejęte w moskiewskiej filii producenta przez funkcjonariuszy Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) Rosji za rzekome naruszenie przepisów celnych - podało BBC, powołując się na szwajcarskie media.
- Do zdarzenia doszło kilka dni po tym, gdy Szwajcaria porzuciła tradycyjną neutralność i dołączyła do nakładanych na Rosję za inwazję na Ukrainę sankcji.
- Wartość każdego z przejętych zegarków oszacowano na ponad 921 tys. dolarów.
ZOBACZ: Rosja: FSB przejęła szwajcarskie zegarki za miliony dolarów
Kary za symbol "Z" w Niemczech
- Symbol "Z" obecny jest na rosyjskich pojazdach wojskowych od początku agresji na Ukrainę.
- Federalne MSW potwierdziło w poniedziałek, że używanie tego symbolu w Niemczech będzie karane. Już kilka dni temu jako pierwsze decyzję taką podjęły władze Bawarii i Dolnej Saksonii.
- Podstawą działań jest paragraf 140 kodeksu karnego - za zakłócenie porządku publicznego może grozić kara do trzech lat więzienia lub grzywna.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Niemcy zakazują używania symbolu rosyjskiej agresji
Czytaj więcej