Premier Morawiecki o misji pokojowej w Ukrainie: kolejne kraje członkowskie wyraziły aprobatę
Kolejne kraje członkowskie wyraziły swoją aprobatę dla misji pokojowej w Ukrainie, jednak oczekują też pewnego wsparcia i wspólnego głosu ze strony NATO. My też podkreślamy, że to powinna być misja NATO-wska - powiedział w piątek w Brukseli premier Mateusz Morawiecki.
Szef rządu na konferencji prasowej po zakończonym dwudniowym posiedzeniu Rady Europejskiej pytany był o to, z jakim odbiorem spotkał się pomysł misji pokojowej w Ukrainie, o której mówił wicepremier Jarosław Kaczyński podczas wizyty w Kijowie.
ZOBACZ: Kaczyński o Smoleńsku: mam wyjaśnienie całości, nie wszystko mogę powiedzieć
"Wiemy już z mediów z poprzednich kilku dni, że były pozytywne reakcje Danii, Litwy. Dziś mogę powiedzieć, że kolejne kraje członkowskie wyraziły swoją aprobatę, jednak oczekują też pewnego wsparcia i wspólnego głosu ze strony NATO. My też podkreślamy, że to powinna być misja NATO-wska" - stwierdził premier Morawiecki.
Morawiecki: chciałbym, żeby sceptycy wyobrazili sobie, że cała Ukraina staje się Mariupolem
- Dla tych którzy są sceptyczni, i też byli tacy na sali Rady Europejskiej, chciałbym, żeby wyobrazili sobie, że cała Ukraina staje się Mariupolem, staje się zbombardowanym miejscem, gdzie ludzie uciekają - powiedział premier.
ZOBACZ: Marcin Przydacz : Joe Biden przyjechał do najważniejszego sojusznika w tej części świata"
Wówczas - jak wskazał - państwa musiałyby przyjąć "dziesiątki milionów uchodźców". - Myślę, że dzisiaj patrząc na barbarzyńskie postępowanie Putina i Rosjan, rosyjskich żołnierzy, możemy sobie wyobrazić gorsze scenariusze. Ja niestety mogę sobie wyobrazić gorsze scenariusze, więc przestawienie tej koncepcji trafia na coraz bardziej podatny grunt - powiedział premier.
Czytaj więcej