Wojna w Ukrainie. Papież Franciszek o wydatkach na zbrojenia: "To skandal"
Papież Franciszek powiedział, że wydatki na zbrojenia są "skandalem". - Czemu nie zjednoczyć naszych sił i zasobów, by stoczyć prawdziwe batalie cywilizacyjne - pytał Ojciec Święty w poniedziałek. Jak dodał chodzi o "walkę z głodem i brakiem wody, z chorobami i epidemiami, z ubóstwem i dzisiejszym niewolnictwa".
Papież Franciszek poruszył zagadnienia związane z wyścigiem zbrojeń i wydatkami na zwiększanie potencjału obronnego państw podczas audiencji dla działaczy organizacji wolontariatu z Modeny na północy Włoch. Organizacja ta realizuje projekty pomocowe głównie w Afryce.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Dmitrij Miedwiediew opublikował wpis o Polsce
- Czemu trzeba prowadzić wojnę z powodu konfliktów, które powinniśmy rozwiązać rozmawiając jak ludzie?"- zapytał papież.
- Pewne decyzje nie są neutralne - dodał Ojciec Święty. - Przeznaczanie dużej części wydatków na broń oznacza odebranie ich innym, dalsze odbieranie temu, komu potrzeba niezbędnych rzeczy - wyjaśnił.
Wydatki na zbrojenia to jest skandal
- I to jest skandal - wydatki na zbrojenia. Ileż wydaje się na broń - mówił Franciszek. - To straszne - dodał.
Następnie zaznaczył, że pieniądze są wydawane na wojnę, która w obecnej chwili "jest blisko".
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Piotr Gliński: 10 mln zł w ramach pierwszej transzy pomocy doraźnej dla uchodźców
- Wydaje się (pieniądze - red.) na broń, by prowadzić wojnę, nie tylko tę, która jest straszna i trwa teraz. Odczuwamy ją bardziej, bo jest blisko - powiedział Franciszek.
Papież podkreślił, że wojny bez przerwy trwają w Afryce, na Bliskim Wschodzie i w Azji. Wyraził także opinię, że "wydawanie pieniędzy na broń brudzi duszę, serce, ludzkość".
Czytaj więcej