Ukraina. Enerhoatom: co najmniej 12 mieszkańców Enerhodaru torturowanych przez rosyjskich wojskowych
W ostatnich dniach, co najmniej 12 mieszkańców Enerhodaru było torturowanych przez rosyjskich najeźdźców - twierdzi Enerhoatom, ukraiński koncern państwowy skupiający wszystkie cztery elektrownie atomowe, w komunikacie opublikowanym w aplikacji Telegram.
Okupanci rozpoczęli represje wobec mieszkańców Enerhodaru, miasta nieopodal Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej. Według wstępnych informacji tylko w ciągu ostatnich dwóch dni co najmniej 12 lokalnych patriotów było torturowanych przez orków, za to, że aktywnie walczyło z nimi na portalach społecznościowych" - czytamy we wpisie.
"Rosjanie siłą zabierali ludzi do lasu, znęcali się nad nimi i uporczywie przekonywali do przejścia na stronę wroga. Nikt się nie poddał! Zwycięstwo będzie nasze!" - dodał Enerhoatom.
ONZ podaje dane o ofiarach i rannych
Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę co najmniej 902 cywilów zginęło w konflikcie na Ukrainie - poinformowało w niedzielę Biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka (OHCHR).
Poprzedni, sobotni bilans informował o 847 ofiarach.
W oświadczeniu przekazano również, że 1459 osób cywilnych zostało rannych z powodu działań wojennych. Większość ofiar doznała uszczerbku na zdrowiu w skutek ostrzału artyleryjskiego i nalotów.
ZOBACZ: Rosja. Działacze Memoriału zatrzymani za udział w proteście antywojennym w Moskwie
Rzeczywista liczba ofiar jest prawdopodobnie dużo wyższa - podkreślono w komunikacie. Ponadto OHCHR w dokumencie zwróciło uwagę, że najtrudniej weryfikować doniesienia o zgonach z miejsc, gdzie toczą się najcięższe walki na przykład z Mariupola.