Misja pokojowa w Ukrainie. Premier: na szczycie NATO złożymy formalną propozycję misji pokojowej
- Na najbliższym szczycie NATO propozycja dotycząca misji pokojowej w Ukrainie zostanie formalnie złożona - powiedział w piątek premier Mateusz Morawiecki. Jak zauważył, szef MON Mariusz Błaszczak mówił o tej propozycji na spotkaniu z ministrami obrony Paktu Północnoatlantyckiego.
Premier Mateusz Morawiecki i wicepremier Jarosław Kaczyński wraz z premierem Czech Petrem Fialą oraz premierem Słowenii Janezem Janszą spotkali się we wtorek Kijowie z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i premierem tego kraju Denysem Szmyhalem. Po spotkaniu Kaczyński powiedział, że w Ukrainie potrzebna jest misja pokojowa i humanitarna, przygotowana przez NATO i może inne organizacje, która będzie w stanie także się obronić.
ZOBACZ: Mariusz Błaszczak po spotkaniu w siedzibie NATO: przedstawiłem projekt misji pokojowej na Ukrainie
Premier został zapytany w piątek na konferencji prasowej, na jakim etapie jest w tej chwili propozycja misji pokojowej na Ukrainie i czy jest jakaś zgoda ze strony NATO.
- Tę propozycję teraz komunikujemy wszędzie, gdzie należy, na najbliższym szczycie NATO. A więc ta propozycja bardzo dobrze wpisuje się w harmonogram spotkań władz Paktu Północnoatlantyckiego. Na najbliższym szczycie NATO będzie ta propozycja też formalnie złożona, ale już wcześniej minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak komunikował tę propozycję na spotkaniu z ministrami obrony Paktu Północnoatlantyckiego - powiedział szef rządu.
Dania chce wysłać żołnierzy do Ukrainy
Zwrócił też uwagę, że pojawiła się pozytywna reakcja na tę propozycję ze strony ministra obrony Danii.
Minister obrony Danii Morten Bodskov powiedział, że "duński rząd jest gotowy do wysłania na Ukrainę żołnierzy w ramach misji pokojowej, jeżeli może się to przyczynić do zakończenia tej krwawej wojny". - Mamy dekady doświadczeń w takiej pracy i zdecydowanie uważam, że Dania może w tym współuczestniczyć i coś zmienić - dodał Bodskov.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Dania gotowa wysłać żołnierzy na misję pokojową
Podczas briefingu prasowego premier był też pytany, czy Polska będzie namawiała swoich partnerów, podczas zbliżającego się szczytu NATO oraz szczytu Rady Europejskiej do kolejnych działań, m.in. zamknięcia przestrzeni powietrznej nad Ukrainą, czego domaga się prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
- Tak, oczywiście. Polska jest bardzo aktywna na tym forum, zarówno NATO, jak i UE. To my namawiamy do kolejnych kroków, to my - można powiedzieć - reżyserujemy w dużym stopniu politykę sankcji - podkreślił szef rządu.
Wojna w Ukrainie. "By Rosja wiedziała, że nie jest bezkarna"
Zwrócił uwagę, że coś, co się jeszcze tydzień temu wydawało niemożliwe, już po kilku dniach okazuje się akceptowalne.
- Także teraz, kiedy bomby spadają coraz bliżej polskiej granicy, będziemy tego oczywiście używać jako argumentu, zarówno w kontekście tych najdalej posuniętych postulatów przedstawianych przez prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, jak również postulatów sformułowanych przez nas podczas naszej misji w Kijowie - zapowiedział Morawiecki.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Marija Zacharowa: Rosja nie bombarduje miast, Zachód kłamie
- Aby Rosja wiedziała, że nie jest bezkarna, że suwerenne państwa, a Ukraina jest suwerennym państwem, ma prawo zaprosić do ochrony swego terytorium, kobiet, dzieci, szpitali, szkół, żłobków, różnego rodzaju misje - powiedział premier. - Ma do tego prawo - podkreślił.
Dodał, że po drugiej stronie, misja musi się też na to zgodzić. - I o to też będziemy zabiegali, aby była to kolektywna, wspólna zgoda - powiedział Morawiecki.
Czytaj więcej