Media: Rosja zablokuje dostęp do YouTube. Być może jeszcze w piątek
Kreml w dalszym ciągu chce ograniczyć obywatelom dostęp do informacji innych od serwowanych w państwowej telewizji. Jak nieoficjalnie przekazała rosyjska agencja RIA Nowosti, w planach moskiewskiego reżimu jest blokada YouTube'a - największej platformy wideo. Wcześniej Rosjanie stracili dostęp m.in. do Facebooka i Instagrama.
Jak uściśliła RIA Nowosti, YouTube miał zostać zablokowany w Rosji w zeszłym tygodniu, ale jak dotąd Kreml nie zdecydował się na ten krok.
ZOBACZ: Olaf Scholz rozmawiał z Władimirem Putinem. Wcześniej apelował, by nie obrażać zwykłych Rosjan
Agencja dowiedziała się jednak ze źródła zbliżonego do Roskomnadzoru (urzędu kontrolującego media), że blokada na platformę wideo zostanie wprowadzona "w najbliższych dniach", a być może jeszcze w piątek.
Rosja zablokowała Facebooka i Instagrama. Warunki usłyszało również Google
- Wprowadzenie blokady zostało po prostu przełożone, aby nie było "wszystkiego naraz", bo "wydarzyła się" Meta - przekazało źródło RIA Nowosti, nawiązując do pozbawienia Rosjan możliwości korzystania z Facebooka i Instagrama, czyli mediów, których właścicielem jest właśnie amerykańska Meta.
ZOBACZ: Misja pokojowa w Ukrainie. Premier: na szczycie NATO złożymy formalną propozycję misji pokojowej
Władze w Moskwie "wyjaśniają", że blokują dostęp do portali społecznościowych ze względu na rzekomą "przemoc" wobec rosyjskiego personelu wojskowego, na jaką miała pozwalać Meta. Tłumaczą również, że troszczą się o "zdrowie psychiczne" obywateli.
Agencja prasowa przypomina, że Roskomnadzor postawił warunki dalszego funkcjonowania również Google'owi.
Czytaj więcej