Ukraina. Torturowany mer Melitopola Iwan Fedorow odzyskał wolność
Mer Melitopola Iwan Fedorow, który został uprowadzony przez Rosjan, jest na wolności - poinformował w środę szef biura prezydenta Ukrainy Andrij Jermak w komunikatorze Telegram.
Również wiceszef prezydenckiego biura Kyryło Tymoszenko ogłosił na swoim kanale w Telegramie, że Fedorow "jest już bezpieczny".
W nagraniu wideo Tymoszenko powiedział, że "zakończyła się operacja specjalna uwolnienia" Fedorowa. Mer rozmawiał też z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.
Melitopol, w obwodzie zaporoskim, jest zajęty przez wojska rosyjskie. P.O. mera została tam opozycyjna radna Hałyna Danylczenko, która zachęca mieszkańców, by "dostosowali się do nowej sytuacji".
Porwanie mera Melitopola. Na głowę nałożono mu plastikową torbę
Legalny mer miasta Iwan Fedorow został w piątek zatrzymany i porwany przez Rosjan. Stało się to w miejskim centrum kryzysowym, skąd koordynował pracą służb i urzędników.
ZOBACZ: Wojna Rosja-Ukraina. Joe Biden ogłosił: USA przekażą broń Ukrainie, m.in. zestawy przeciwlotnicze
Na głowę mera nałożono plastikową torbę, a później wyprowadzono go z budynku. Następnie porywacze odjechali z politykiem w nieznaną stronę.
Zełenski: mer Fedorow jest torturowany
Dwa dni temu prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski mówił, że Fedorow "jest torturowany" i żąda się od niego, by publicznie uznał okupacyjne władze rosyjskie.
ZOBACZ: Wojna w Ukrainie. Nowe informacje o porwanym merze Melitopolu. Mógł trafić do Ługańska
Uprowadzenie Fedorowa wzburzyło mieszkańców 150-tysięcznego Melitopola. W sobotę wyszli oni na ulice miasta, by domagać się uwolnienia mera. Jak podają ukraińskie media, w akcie odwetu Rosjanie porwali także organizatorkę protestu.