Wojna w Ukrainie. Metropolita Epifaniusz: zabijanie agresorów to nie grzech
Zabijanie agresorów nie jest grzechem – oświadczył we wtorek w telewizji zwierzchnik Cerkwi Prawosławnej Ukrainy metropolita Epifaniusz. - Kto przyszedł do nas z mieczem, od tego miecza zginie - dodał.
- My jako naród nie pragniemy śmierci tych, którzy są naszymi sąsiadami. Ale ponieważ przyszli oni do naszego domu, to bronimy swojej rodziny, swojej Ojczyzny, swojej ziemi. Nasi walczący bronią wszystkich Ukraińców. Bronić, zabijać wroga to nie grzech – powiedział metropolita.
Dodał, że broniąc się, Ukraińcy nie pragną cudzej własności. - A ten, kto przyszedł do nas z mieczem, od tego miecza zginie – oznajmił Epifaniusz.
Rosjanie prześladują duchownych
Na terenach tymczasowo okupowanych Rosjanie prześladują duchownych Cerkwi Prawosławnej Ukrainy (CPU), zginęło już trzech kapelanów - poinformował w poniedziałek zwierzchnik CPU metropolita Epifaniusz, cytowany przez agencję Ukrinform.
ZOBACZ: Epifaniusz wybrany na zwierzchnika autokefalicznego Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego
- Sytuacja jest dość trudna. Dotychczas zginęło trzech kapelanów Cerkwi Prawosławnej Ukrainy, którzy nieśli posługę narodowi ukraińskiemu, armii ukraińskiej. Teraz docierają do nas wiadomości z okupowanych terytoriów, że duchowni CPU są prześladowani, że (Rosjanie) próbują przeciągnąć ich na swoją stronę - relacjonował metropolita kijowski i całej Ukrainy.
- Nasze duchowieństwo znajduje się teraz w niebezpieczeństwie – ocenił Epifaniusz.