Wojna w Ukrainie. Melitopol: mieszkańcy domagają się uwolnienia porwanego mera
Mieszkańcy okupowanego przez Rosjan Melitopolu na południowym wschodzie Ukrainy wyszli w sobotę na ulice miasta, by domagać się uwolnienia porwanego dzień wcześniej mera Iwana Fedorowa. Jak podają ukraińskie media, Rosjanie porwali także organizatorkę protestu.
Wiceszef biura prezydenta Ukrainy Kyryło Tymoszenko pisze w komunikatorze Telegram, że w manifestacji przed zajętym przez Rosjan budynkiem administracji bierze udział ponad 2 tys. ludzi.
Na opublikowanym przez niego nagraniu zgromadzeni skandują m.in.: "Uwolnić mera!".
Dzień wcześniej doradca szefa MSW Anton Heraszczenko poinformował, że Fedorow, który odmówił współpracy z Rosjanami, został porwany w miejskim centrum kryzysowym i nałożono mu na głowę plastikową torbę.
ZOBACZ: Wojna Rosja-Ukraina. Ukraińskie ministerstwo: okupanci porwali mera miasta Melitopol
Okupowany przez Rosjan Melitopol to ok. 150-tysięczne miasto w obwodzie zaporoskim.
Melitopol. Kolejne porwanie
"Okupanci porwali Olhę Hajsumową bezpośrednio z manifestacji! Melitopol, wychodźcie!" - napisano na jej profilu na Facebooku, który zniknął z portalu.
O porwaniu działaczki, która organizowała codzienne demonstracje w mieście, informują też lokalne kanały w serwisie Telegram - pisze Ukraińska Prawda.