Ukraina. Paweł Soloch w "Graffiti": Polska ponosi największe ryzyko, jesteśmy na pierwszej linii
- Jesteśmy gotowi na wszelkie działania wspierające Ukrainę. Pod warunkiem, że będzie to decyzja wspólna, sojusznicza i w ramach takiej decyzji wszyscy dzielimy odpowiedzialność za podjęte działania - tak sprawę gotowości Polski do przekazania MiG-ów skomentował szef BBN Paweł Soloch. Dodał, że Polska "ponosi największe ryzyko", bo jest "na pierwszej linii frontu".
Amerykański Air Force Two z wiceprezydent Kamalą Harris na pokładzie wylądował na warszawskim Lotnisku Chopina po godz. 22 w środę. Amerykańską wiceprezydent powitał m.in. ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski i szef Biura Polityki Międzynarodowej KPRP Jakub Kumoch.
ZOBACZ: Polska. Wiceprezydent USA Kamala Harris przyleci do Warszawy. "Trzy przesłania wizyty"
Oficjalnie wizyta zastępczyni prezydenta Joe Bidena rozpocznie się w czwartek rano. O godz. 10:10 Kamalę Harris powita w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów premier Mateusz Morawiecki, następnie oboje udadzą się na spotkanie w cztery oczy, a potem na spotkanie delegacji.
Według służb prasowych KPRM, głównym tematem rozmowy premiera Morawieckiego z wiceprezydent Harris ma być dalsza koordynacja odpowiedzi społeczności międzynarodowej na barbarzyńską agresję militarną Rosji na Ukrainę, w szczególności wzmocnienie wszechstronnej pomocy dla Ukrainy.
O godz. 10:50 wiceprezydent USA ma spotkać się w Belwederze z prezydentem Andrzejem Dudą, a także wziąć udział w rozmowach plenarnych delegacji. Główne tematy spotkania Duda - Harris to: potwierdzenie jedności NATO wobec rosyjskiej agresji, pomoc Ukrainie oraz kwestia ewentualnego przekazania polskich myśliwców MiG-29. Na godz. 12:20 zapowiedziano konferencję prasową Andrzeja Dudy i Kamali Harris.
Wojna w Ukrainie. Paweł Soloch: Ukraińcy walczą też za nas
- Na pewno robimy bardzo dużo. Mamy pełną świadomość tego, że Ukraińcy oczekują jeszcze więcej. Walczą o swoje własne przetrwanie, ale też za nas, mamy tego pełną świadomość. To czy możemy zrobić więcej i co możemy zrobić, to będzie m.in. przedmiotem spotkań pana prezydenta z wiceprezydent Stanów Zjednoczonych - mówił szef BBN Paweł Soloch w "Graffiti".
Prowadzący program Marcin Fijołek dopytywał gościa, jakie scenariusze rozpatrywane są jeśli chodzi o zaangażowanie sił Zachodu. - Głównym tematem jest wojna jako taka. Czekamy na jakieś pierwsze oznaki umożliwiające przejście na poziom dyplomatyczny a nie wojenny. To dyskusje na rzecz utrzymania wsparcia oporu, walki Ukraińców w każdym wymiarze - wojskowym i nabierającej coraz większego znaczenia pomocy humanitarnej - mówił szef BBN.
- Nie ma na stole kwestii, że NATO zaangażuje się bezpośrednio w działania wojenne na Ukrainie, czyli że NATO będzie prowadziło wojnę przeciw Rosji. Takie są ustalenia i było to mówione od samego początku - dodawał Soloch, podkreślając, że wysiłek Stanów Zjednoczonych jest kluczowy we wzmacnianiu wschodniej flanki NATO.
WIDEO: Szef BBN Paweł Soloch w "Graffiti"
- Jest kwestia pomocy wszechstronnej Ukrainie, w której Polska odgrywa kluczową rolę hubu. Oczywiście są jednak też inne państwa, jak Rumunia, ale Polska jest krajem kluczowym - dodawał.
W późniejszej części rozmowy dodał, że wizyta Kamali Harris w Polsce i w Rumunii to "silny sygnał polityczny" wysyłany przez Stany Zjednoczone. - To sygnał, że one tutaj są i one swoją obecnością nie tylko polityczną, gwarantują bezpieczeństwo państw sojuszniczych - zapewnił.
Wojna w Ukrainie. Pentagon nie przyjmie polskich MiG-ów?
Pytany czy w sprawie gotowości do przekazania MiG-ów musiało dojść do "ping-ponga" między USA a Polską, Soloch podkreślał, że na płaszczyźnie polityczno-wojskowej sprawa ta jest dyskutowana na wielu poziomach.
ZOBACZ: Pentagon: Nie wspieramy przekazania dodatkowych myśliwców Ukrainie, uważamy to za ryzykowne.
- Druga płaszczyzna to komunikacja z własnymi społeczeństwami, zarówno Stany Zjednoczone, jak i Polska są krajami demokratycznymi. Komunikaty, które wydały w tej sprawie najpierw Ameryka, później Polska są komunikatami do naszego społeczeństwa. Musimy komunikować, jakie mamy stanowisko. Najważniejszy komunikat jest taki, że jesteśmy gotowi na wszelkie działania wspierające Ukrainę. Pod warunkiem, że będzie to decyzja wspólna, sojusznicza i w ramach takiej decyzji wszyscy dzielimy odpowiedzialność za podjęte działania i udzielamy sobie pełnej gwarancji. Jeżeli zajdą takie okoliczności, to również w kontekście art. 5. NATO - dodawał Soloch.
- Działamy jako sojusz, ponosimy ryzyko. Jesteśmy na pierwszej linii frontu, ponosimy największe ryzyko jako państwo sojusznicze. Działamy solidarnie, oczekujemy takiej solidarności i tę solidarność mamy zapewnioną i wszelkie decyzje musimy podejmować w tym kontekście - zapewnił szef BBN, dodając, że Polska "nie może działać samodzielnie" w tej sprawie.
Pytany kiedy do Polski trafią obiecane przez USA baterie rakiet Patriot, Soloch odpowiedział: "możliwie szybko". - Nie podam dokładnego terminu, ale będą bardzo szybko - zapewnił.
Transmisja "Graffiti" w Polsacie, Polsacie News i na polsatnews.pl.
W drugiej części programu gościem Marcina Fijołka był poseł Paweł Kowal.
Dotychczasowe odcinki dostępne są tutaj.
Czytaj więcej