Wojna na Ukrainie. Rosja ostrzeliwuje korytarze humanitarne. Są nimi ewakuowane kobiety i dzieci
W wyniku ostrzału przez Rosję korytarzy humanitarnych ranne zostały ewakuowane nimi kobiety i dzieci - powiedziała Iryna Wereszczuk, wicepremier Ukrainy ds. reintegracji terytoriów tymczasowo okupowanych, cytowana w poniedziałek przez agencję Ukrinform. Wcześniej 6-letnia dziewczynka zginęła wskutek ostrzału Mariupola.
- Rosja ostrzeliwuje korytarze humanitarne, ignorując nasze prośby o umożliwienie ewakuacji kobiet, dzieci, sierot i osób o ograniczonej sprawności ruchowej. W rezultacie tych działań ranni zostali cywile - poinformowała polityk.
- Szkoda, że kiedyś ci ludzie uważali Rosjan za swoich braci i siostry - dodała Wereszczuk.
ZOBACZ: Ukraina. Zełenski powiedział, ile zapłaci żołnierzom. "By wiedzieli, że kraj jest im wdzięczny"
Według Ludmyły Denisowej, ukraińskiej rzeczniczki praw człowieka, "wróg z niespotykaną brutalnością niszczy domy, szpitale, przedszkola i szkoły". Rosjanie ostrzelali szpital dziecięcy w Kijowie, w wyniku czego zginęło jedno dziecko, a cztery inne zostały ranne.
Na wojnie giną dzieci
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Ukrainy podało w niedzielę, że w konsekwencji rozpoczętej przez Rosję w czwartek wojny zginęło 352 cywilów, w tym 14 dzieci. Rannych zostało także 1684 cywilów, w tym 116 dzieci.
ZOBACZ: Wojna na Ukrainie. Rosyjskie wojska zostały wyparte z miasta Wołnowacha w Donbasie. Kijów się broni
W czwartek 24 lutego Rosja zaatakowała Ukrainę niszcząc obiekty infrastruktury wojskowej oraz budynki mieszkalne w różnych częściach kraju. Na Ukrainie wprowadzono stan wojenny i ogłoszono powszechną mobilizację.
Czytaj więcej