Wojna Rosja-Ukraina. Rosyjscy żołnierze wdarli się do Charkowa
Siły rosyjskie z lekkim sprzętem wojskowym wkroczyły do Charkowa - poinformował w niedzielę rano szef charkowskiej administracji obwodowej Ołeh Syniehubow.
Według niego Rosjanie są już w centralnej części miasta. Syniehubow zaapelował do mieszkańców, by nie opuszczali miejsc, gdzie się ukrywają.
ZOBACZ: Wojna na Ukrainie. Bunt rosyjskich żołnierzy
"Gubernator Charkowa informuje, że w mieście toczą się ciężkie walki" - podał po godz. 7:00 "The Kyiv Independent".
"Do miasta wkraczają rosyjscy faszyści. Nagle zatrzymują się i zaczynają strzelać i ostrzeliwać pobliski dom. Wyglądają jak naziści ze starych sowieckich filmów - i zachowują się jak oni" - napisał na Twitterze ukraiński dyplomata Olexander Scherba, były ambasador Ukrainy w Austrii.
"Wolontariusze i Siły Zbrojne Ukrainy walczą z okupantami ukrywającymi się w szkole w Charkowie" - podał białoruski portal informacyjny Nexta.
"Siły Zbrojne Ukrainy likwidują wroga. Prosimy mieszkańców cywilnych, by nie wychodzili na ulice miasta" – oświadczył szef charkowskiej administracji obwodowej Ołeh Syniehubow.
"Rozbity konwój wojsk rosyjskich w okolicy Charkowa" -.
Czytaj więcej