Wojna w Ukrainie. Odcięcie Rosji od SWIFT "kwestią kilku dni"
Włochy popierają odłączenie Rosji i jej instytucji finansowych od systemu rozliczeń międzynarodowych SWIFT - poinformował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który liczy na podobną decyzję Berlina i Budapesztu. Odcięcie Rosji to kwestia kilku dni - ocenia natomiast jeden z prezesów banków centralnych strefy euro.
- Zrobiliśmy to. Cypr potwierdził, że nie zablokuje decyzji o zakazie korzystania z systemu SWIFT przez Rosję. Ukraińska dyplomacja pracuje 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, aby podejmować ważne decyzje i chronić Ukrainę przed rosyjskimi najeźdźcami - napisał Kuleba w sobotę na Twitterze.
ZOBACZ: Atak Rosji na Kijów. Kliczko: nie korzystajcie z mostów na Dnieprze, wojsko strzela, aby zabić
Do tej pory pomysł odcięcia od systemu finansowych rozliczeń międzynarodowych SWIFT blokowały Niemcy, Włochy, Węgry oraz Cypr. Jednak w ostatnich godzinach napłynęły informacje, które mogą sugerować, że Niemcy i Włochy mogą jednak nie zablokować tego pomysłu, który ma być elementem sankcji nakładanych na Rosję po jej napaści na Ukrainę.
"To początek nowej strony w historii naszych państw"
Następna ważna informacja dotyczy Włoch. Szczegóły dotyczące sprawy można przeczytać w opracowaniu Interii Biznes.
- To początek nowej strony w historii naszych państw: Ukrainy i Włoch. Premier Włoch Mario Draghi w rozmowie telefonicznej poparł odłączenie Rosji od SWIFT. Ukraina musi stać się częścią UE - napisał w sobotę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
- Mam nadzieję, że Niemcy i Węgry będą miały tyle odwagi by wesprzeć decyzję o odłączeniu Rosji od systemu SWIFT - dodał potem Zełenski w swoim wystąpieniu telewizyjnym.
"Węgry nie będą blokować żadnych sankcji przeciwko Rosji"
- Rozmawiałem właśnie z ambasador Węgier w Polsce. Węgry nie będą blokować żadnych sankcji przeciwko Rosji, w tym także dot. systemu SWIFT - poinformował w sobotę wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński.
Do pomysłu odcięcia Rosji od systemu SWIFT będą dziś w Berlinie przekonywać kanclerza Niemiec Olafa Scholza premier Polski Mateusz Morawiecki i prezydent Litwy Gitanas Nausėda.
Więcej na ten temat w tekście działu Interia Biznes.
Czytaj więcej