Siły Zbrojne Ukrainy: Rosyjski pocisk uderzył w statek pod banderą Mołdawii
Siły Zbrojne Ukrainy poinformowały w swoich mediach społecznościowych, że w statek pod banderą Mołdawii został trafiony przez rosyjski pocisk. Dodano, że Rosjanie nie mieli powodu, żeby atakować statek. Obecnie nie ma kontaktu z załogą.
Siły Zbrojne Ukrainy poinformowały w mediach społecznościowych, że Rosjanie na Morzu Czarnym trafili w statek pod banderą Mołdawii. Jednostka znajdowała się na wysokości portu w Odessie. Zapewniono, że Rosjanie nie mieli powodu, aby atakować statek.
Jak przekazał dziennikarz Ostap Yarysh, na razie nie ma informacji, dlaczego Rosjanie uderzyli w statek. Dodał, iż z załogą mołdawskiej jednostki nie ma połączenia.
Wcześniej Mołdawia zareagowała na rosyjską agresję wobec Ukrainy. Na drogach tego państwa pojawiły się liczne pojazdy i sprzęt wojskowy. Szczególnie dużo jest ich w rejonie stolicy.
Tylko w czwartek do tymczasowych ośrodków dla uchodźców trafiło w Mołdawii ponad 4,2 tys. osób. Ponadto w kraju wprowadzono stan wyjątkowy, wstrzymano też tymczasowo połączenia kolejowe z Ukrainą.
Prezydent Mołdawii Maia Sandu poinformowała, że przybysze z Ukrainy dotarli do dwóch tymczasowych ośrodków dla uchodźców. Sprecyzowała, że działają one w przygranicznej miejscowości Palanca - na południu - a także w mieście Ocnita, przy północnej granicy z Ukrainą.
"Nasze granice są otwarte dla obywateli Ukrainy, którzy chcieliby skorzystać z bezpiecznego tranzytu lub u nas pozostać" - napisała prezydent Sandu na Twitterze.