Węgry. Orban: wraz z sojusznikami potępiamy militarne działania Rosji
Węgry wraz z sojusznikami z Unii Europejskiej i NATO potępiają militarne działania Rosji wobec Ukrainy – oświadczył premier Viktor Orban w nagraniu zamieszczonym w czwartek na Facebooku.
Powtórzył przy tym, że Węgry muszą się trzymać z dala od tego konfliktu, gdyż "dla nas najważniejsze jest bezpieczeństwo Węgrów".
- Dlatego nie ma mowy, byśmy wysłali na Ukrainę czy to żołnierzy, czy sprzęt wojskowy – dodał Orban. Zapewnił natomiast, że Węgry dostarczą niezbędnej pomocy humanitarnej.
Premier powiedział, że węgierscy żołnierze "rozpoczęli pracę" w okolicy ukraińsko-węgierskiej granicy.
- Niestety musimy się liczyć z tym, że po dzisiejszym ataku militarnym wzrośnie liczba przybywających na Węgry obywateli ukraińskich, którzy zapewne będą się ubiegać o status uchodźców. Przygotowaliśmy się na ich przyjęcie, będziemy w stanie szybko i skutecznie sprostać temu wyzwaniu – powiedział Orban.
Wcześniej ministerstwo obrony Węgier podało, że siły zbrojne tego kraju przemieszczają żołnierzy i sprzęt na wschodnią granicę.
"Na Węgrzech nie ma wojennej sytuacji, panuje pokój, który chcielibyśmy utrzymać. (…) armia węgierska z powodu sytuacji powstałej na Ukrainie przemieszcza żołnierzy i sprzęt na wschodnie tereny" – oznajmił resort.
Ministerstwo zapewniło, że mieszkańcy Węgier nie znajdują się obecnie w bezpośrednim niebezpieczeństwie i ma powodu, by się niepokoili. Osoby żyjące na wschodzie kraju poproszono zaś o wyrozumiałość, gdyż przemieszczanie sprzętu wiąże się z hałasem w dzień i w nocy.