Tatry. Nie mogą zejść z Zawratu. Silny wiatr utrudnia akcję TOPR
Akcja w Tatrach. Czterech turystów nie jest w stanie samodzielnie zejść z Zawratu. Potrzebna była interwencja ratowników TOPR. Silny wiatr uniemożliwił dotarcie na miejsce śmigłowcem. Do potrzebujących muszą dojść pieszo, by następnie sprowadzić ich na dół.
Turyści weszli na Zawrat od strony Doliny Pięciu Stawów. Jak podaje rmf24.pl, są oni wyposażeni w sprzęt niezbędny do zimowej wspinaczki, ale dwoje z nich stwierdziło, że zejście na stronę Hali Gąsienicowej przerasta ich siły i możliwości. Pozostała dwójka postanowiła zaczekać razem z potrzebującymi pomocy.
Silny wiatr utrudnia akcję
Ratownicy TOPR - mimo podjętych prób - nie byli w stanie dotrzeć na miejsce śmigłowcem. Wszystko przez wiejący w Tatrach silny wiatr. W porywach przekracza on 100 km/h.
ZOBACZ: Wiatr w porywach do 120 km/h. Alerty IMGW dla całego kraju
Po turystów wyruszyło czterech ratowników. Po dotarciu na miejsce, sprowadzą ich na dół.
Tego samego dnia toprowcy - jeszcze śmigłowcem - przetransportowali do szpitala narciarza wysokogórskiego. Uszkodził on sobie staw kolanowy w rejonie Wyżniej Doliny Chochołowskiej.
ZOBACZ: Lawiny śnieżne w Tatrach. TOPR: jedną z nich wyzwolił narciarz
Trzeci stopień zagrożenia lawinowego
Na czwartek TOPR - dla obszaru Tatrzańskiego Parku Narodowego - TOPR ogłosił trzeci stopień zagrożenia lawinowego.
Oznacza to, że pokrywa śnieżna na wielu stromych stokach jest związana umiarkowanie bądź słabo. Wyzwolenie lawiny jest możliwe nawet przy małym obciążeniu dodatkowym, w szczególności na stromych stokach. W pewnych sytuacjach duże, a w nielicznych przypadkach także bardzo duże lawiny mogą schodzić samoistnie.
Czytaj więcej