Ukraina. Nie działają strony ministerstwa obrony i sił zbrojnych
Nie działają strony ukraińskiego resortu obrony i sił zbrojnych - poinformowała agencja Interfax-Ukraina. Według resortu obrony doszło prawdopodobnie do cyberataku.
Agencja pisze też o problemach z dostępem do aplikacji mobilnych i stron internetowych dwóch banków państwowych - Prywatbanku i Oszczadbanku.
Prywatbanku zapewnia, że nie ma żadnego zagrożenia dla pieniędzy klientów, a atak dotyczy jedynie aplikacji mobilnej. "Nasi specjaliści robią wszystko co możliwe, aby jak najszybciej przywrócić stabilną pracę" - poinformował PrivatBank.
Atak DDoS
Ukraińskie ministerstwo obrony poinformowało na Twitterze, że "doszło prawdopodobnie do ataku DDoS, podczas którego rejestrowana jest nadmierna liczba zgłoszeń na sekundę".
ZOBACZ: USA. Wydawca "Wall Street Journal" padł ofiarą hakerów, prawdopodobnie z Chin
"Prowadzone są prace techniczne nad przywróceniem prawidłowego funkcjonowania" - dodano.
DDoS to atak na system komputerowy lub usługę sieciową w celu uniemożliwienia działania poprzez zajęcie wszystkich wolnych zasobów, przeprowadzany równocześnie z wielu komputerów.
Kolejny atak
Jest to kolejny atak na ukraińskie strony rządowe w ciągu miesiąca. 14 stycznia hakerzy zaatakowali strony MSZ, ministerstwa oświaty, państwowej służby ds. sytuacji nadzwyczajnych, rządu, ministerstwa energetyki, a także rządową aplikację Dija, która umożliwia posługiwanie się dokumentami w formie cyfrowej i korzystanie z niektórych usług państwowych.
ZOBACZ: Ukraina. Zmasowany cyberatak. Nie działają strony wielu ministerstw
Po wejściu na stronę MSZ pojawiał się komunikat w trzech wersjach językowych: po ukraińsku, rosyjsku i po polsku. Napisano w nim: "Ukrainiec! Wszystkie twoje dane osobowe zostały przesłane do wspólnej sieci. Wszystkie dane na komputerze są niszczone, nie można ich odzyskać. Wszystkie informacje o tobie stały się publiczne, bój się i czekaj na najgorsze. To za twoją przeszłość, teraźniejszość i przyszłość. Za Wołyń, za OUN UPA, Galicję, Polesie i za tereny historyczne".
Czytaj więcej