Kryzys na Ukrainie. Wołodymyr Zełenski zaprosił Joe Bidena do Kijowa
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w rozmowie telefonicznej z prezydentem USA Joe Bidenem w niedzielę zaprosił go do odwiedzenia Kijowa - przekazało biuro ukraińskiego przywódcy. Wizyta Bidena przyczyniłaby się do deeskalacji napięć w regionie - dodano.
"Jestem przekonany, że pański przyjazd do Kijowa w najbliższych dniach, które będą kluczowe dla ustabilizowania sytuacji, będzie wymownym symbolem i przyczyni się do deeskalacji" - powiedział cytowany w komunikacie Zełenski do Bidena.
"Prezydent Biden potwierdził zobowiązanie Stanów Zjednoczonych na rzecz suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy (...) dał jasno do zrozumienia, że Stany Zjednoczone odpowiedzą szybko i zdecydowanie, razem z sojusznikami i partnerami, na jakąkolwiek dalszą rosyjską agresję przeciwko Ukrainie" - napisano w komunikacie rzeczniczki Białego Domu Jen Psaki.
ZOBACZ: Kryzys na Ukrainie. Prezydent Andrzej Duda porozmawia z premierem Kanady Justinem Trudeau
Liderzy mieli też zgodzić się co do kontynuowania zarówno działań dyplomatycznych, jak i odstraszania w obliczu rozmieszczenia wojsk rosyjskich wokół granic Ukrainy.
ZOBACZ: Ukraina. Media: personel OBWE z USA wyjeżdża z Doniecka
Rozmowa prezydentów trwała 51 minut i doszło do niej dzień po wymianie zdań między Bidenem a rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Biały Dom przyznał w sobotę, że rozmowa nie przyniosła przełomu, a ryzyko rosyjskiej inwazji w nadchodzących dniach pozostaje znaczące. Biden miał jednocześnie przedstawić Putinowi kilka propozycji odpowiadających na niektóre z wyrażonych przez Moskwę obaw dotyczących bezpieczeństwa.
Czytaj więcej