Nauka zdalna. Uczniowie wrócą do szkół szybciej niż planowano
Uczniowie wszystkich szkół prawdopodobnie od poniedziałku 14 lutego wrócą do nauki stacjonarnej - dowiedziała się Interia. Decyzję o skróceniu nauki zdalnej ma ogłosić w środę na konferencji prasowej minister Przemysław Czarnek.
Informację jako pierwsze podało w środę radio RMF.
Pomysł był rozważany od jakiegoś czasu, a sam minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek w kilku wywiadach sugerował, że liczy na to, że uczniowie wrócą do szkół jeszcze w lutym. Pierwotne ustalenia zakładały, że nauka w trybie zdalnym potrwa do końca miesiąca.
ZOBACZ: Nauka zdalna. Czarnek: mam nadzieję, że to ostatni miesiąc takiej formy na długo
Jak jednak słyszymy w rządzie, pomysł szybszego powrotu dzieci do szkół pojawił się na posiedzenie Rady Ministrów. Jego zwolennikiem ma być głównie sam minister Czarnek.
"99,9 procent"
Jego decyzja, o godz. 10, ma być jeszcze skonsultowana z nową Radą Medyczną. Niezależnie od tego Czarnek na godz. 12 zaplanował konferencję prasową.
ZOBACZ: Raport NIK: pandemia uwidoczniła problemy oświaty
- Jeśli konferencja jest już zaplanowana, to szanse na powrót dzieci do szkół od poniedziałku oceniam na 99,9 proc. - mówi nam jeden z członków rządu.
Wszystko wskazuje też na to, że do szkół wrócą wszyscy uczniowie - zarówno szkół podstawowych, jak i ponadpodstawowych.
Czytaj więcej