Portugalia. Rząd zapowiada kary dla turystów, jeśli nie podadzą miejsca pobytu
Władze Portugalii, gdzie zniesiono nakaz wykonania testu na obecność Covid-19 przed przylotem, ogłosiły w poniedziałek, że będą karać podróżnych, którzy odmówią wypełniania tzw. ankiet sanitarnych lub podadzą niepełne informacje. W dokumentach tych musi znaleźć się m.in. dokładny adres ich pobytu.
Jak wskazała telewizja SIC Noticias, restrykcja ma obowiązywać tylko na lotniskach kontynentalnej Portugalii. Odnotowała, że mimo to osoby podróżujące z portugalskich archipelagów Madera i Azory na lotniska w kontynentalnej części kraju również będą musiały precyzyjnie wypełniać tzw. formularz sanitarny, umieszczając w nim docelowy adres pobytu.
ZOBACZ: Szwecja: testowanie na COVID-19 nie będzie już powszechnie zalecane
Zgodnie z przepisami za niewypełnienie rubryki z adresem pasażer będzie musiał zapłacić mandat od 300 do 800 euro. Karę 20-40 tys. euro za niewypełnienie formularza może też ponieść przewoźnik.
Zamiany w zasadach podróżowania
W poniedziałkowym komunikacie rząd wyjaśnił, że formularz z dokładnymi danymi pasażera i docelowym miejscem jego podróży "musi zostać wypełniony elektronicznie po zakończeniu odprawy i przed wejściem na pokład samolotu".
ZOBACZ: Portugalia. List lekarzy przeciwnych dalszym szczepieniom dzieci. "Nie powstrzymują Omikronu"
W czwartek władze kraju zatwierdziły nowe przepisy w sprawie obostrzeń związanych z pandemią COVID-19. Przywróciły możliwość podróżowania do kraju na podstawie certyfikatu potwierdzającego przebycie pełnego procesu szczepień.
Wcześniej osoby przylatujące do Portugalii musiały okazać test z negatywnym wynikiem na obecność koronawirusa lub dokument medyczny potwierdzający przebycie COVID-19. Zasady te obowiązywały od 1 grudnia 2021 r., uniemożliwiając wjazd do kraju samolotem na podstawie tzw. paszportu szczepionkowego.