Media: posłowie dostali zwrot pieniędzy za Polski Ład
Kancelaria Sejmu przelała posłom część pieniędzy, które wcześniej zostały im zabrane w ramach Polskiego Ładu - poinformował Onet. Z powodu zmian podatkowych wprowadzonych w ramach Polskiego Ładu styczniowe uposażenie posłów było niższe nawet o 1,4 tys. zł. Do sprawy na Twitterze odniósł się Donald Tusk. "Posłanki i Posłowie! Nie bierzcie tych pieniędzy" - zaapelował.
Posłowie i senatorowie otrzymują co miesiąc 12 827 zł - w rezultacie przez przekroczenie o 27 zł bariery 12 800 zł tracą na Polskim Ładzie. Z dietą daje to kwotę 15 332 zł i w styczniu otrzymali o 1400 zł mniej.
Media informowały, że Ministerstwo Finansów planuje zmiany, dzięki którym posłowie i senatorowie nie będą tracić na Polskim Ładzie.
ZOBACZ: Jan Kanthak: nie jest możliwe wycofanie Polskiego Ładu, trzeba to naprawić
- W Ministerstwie Finansów trwają prace nad zmianą sposobu opodatkowania parlamentarzystów tak, aby nie stracili na Polskim Ładzie. Pod uwagę brane jest między innymi wydanie interpretacji, że posłowie i senatorowie to osoby fizyczne wykonujące działalność polityczną - ustaliło Radio Zet.
Jak podkreśla, Radio Zet, parlamentarzyści nie są pracownikami, więc nie mają prawa do żadnej ulgi. Dlatego MF ma rozważać takie rozwiązania, które zmieniłyby sposób rozliczania podatków przez parlamentarzystów, by nie stracili oni po wprowadzeniu Polskiego Ładu.
Parlamentarzyści dostali przelewy
Jak poinformował portal Onet, parlamentarzyści w ubiegły piątek dostali z Kancelarii Sejmu przelewy w wysokości 425 zł. Tytuł każdego z nich był identyczny: "Kwota wolna od podatku 01/22".
"425 zł to tyle samo ile tzw. kwota zmniejszająca podatek. Wynika ona z kwoty wolnej od podatku, która od tego roku wynosi 30 tys. zł. Dzięki niej pracownicy oddają o 425 zł miesięcznie mniej do fiskusa, jeśli wcześniej złożyli formularz PIT-2" - pisze portal.
ZOBACZ: Minister finansów zapewnia: każda osoba, która otrzyma niższą pensję za styczeń, dostanie wyrównanie
Zwrot pieniędzy parlamentarzystom potwierdziło Centrum Informacyjne Sejmu.
"Pierwotnie Kancelaria Sejmu wypłaciła posłom uposażenie poselskie za styczeń 2022 r. bez zmniejszania zaliczki na podatek o ww. kwotę 425 zł i jednocześnie wystąpiła do Krajowej Informacji Skarbowej (...) z wnioskiem o wydanie interpretacji indywidualnej dotyczącej powyższego zagadnienia. Interpretacja taka powstała i została do Kancelarii Sejmu przesłana. Potwierdza ona, że posłowie mogą korzystać z wyżej opisanej możliwości" - napisało CIS w e-mailu przesłanym Onetowi.
Jak dodano, "posłowie nie zostali w żaden sposób uprzywilejowani w stosunku do pozostałych obywateli zatrudnionych na podstawie umów o pracę i korzystających z tych samych rozwiązań podatkowych", a "przelewy te nie miały też związku z tak zwaną ulgą dla klasy średniej, która posłów nie obejmuje".
Do sprawy na Twitterze odniósł się Donald Tusk. "Posłanki i Posłowie! Nie bierzcie tych pieniędzy. Przekażcie je na Wielką Orkiestrę i zażądajcie publicznego wyjaśnienia tego skandalu. Sam też wpłacę jutro solidarnie 425 zł. To tylko prośba, oczywiście" - napisał szef Platformy Obywatelskiej.
Informację skomentował też wiceminister finansów Artur Soboń. "Manipulacja! Nie ma żadnej zmiany, która poprawiłaby sytuację posłów w związku z Polskim Ładem. Posłowie dostali wyrównanie zaliczek dokładnie tak jak np. emeryci. Stanowisko skarbówki ws. uposażeń posłów jest niezmienne. Odsyłam do Sejmu, ja nie mogę ujawniać interpretacji z 24.01.22" - stwierdził we wpisie na Twitterze.
Niższe wypłaty
1 stycznia weszła w życie podatkowa część Polskiego Ładu. Jedną z najważniejszych zmian, jakie wprowadza program w podatkach, jest podniesienie kwoty wolnej do 30 tys. zł oraz progu dochodowego do 120 tys. zł. Jednocześnie znikła ulga umożliwiająca odliczanie od podatku części (7,75 proc.) składki zdrowotnej, wynoszącej 9 proc. Ma to zrekompensować tzw. ulga dla klasy średniej, czyli osób zarabiających miesięcznie od 5 tys. 701 zł do o 12 800 zł.
ZOBACZ: Minister finansów podpisał rozporządzenie. Policjanci i nauczyciele nie stracą na Polskim Ładzie
Na początku stycznia media informowały jednak o szeregu grup zawodowych i społecznych, które po 1 stycznia otrzymały wyraźnie niższe wypłaty (m.in. niektórzy nauczyciele, funkcjonariusze służb mundurowych, emeryci). Przedstawiciele rządu zapowiedzieli zmiany, które pozwolą objąć preferencją dla klasy średniej kolejnych podatników. Zgodnie z informacjami podanymi przez ministra finansów ulgą objęci będą m.in.: emeryci i renciści, osoby na umowach zleceniach, osoby otrzymujące opodatkowane świadczenia ZUS i w szerszym zakresie nauczyciele akademiccy.
Czytaj więcej