Sławomir Neumann w "Graffiti": myślenie Kaczyńskiego o utrzymaniu władzy jest "hakowe"

Polska
Sławomir Neumann w "Graffiti": myślenie Kaczyńskiego o utrzymaniu władzy jest "hakowe"
Polsat News
Sławomir Neumann w "Graffiti"

- Myślenie Kaczyńskiego i innych o utrzymaniu władzy, jest myśleniem hakowym, czyli zbieraniem haków na ludzi - powiedział w "Graffiti" Sławomir Neumann, zapytany o doniesienia o podsłuchiwaniu przez PiS ich posła Jana Krzysztofa Ardanowskiego. Poseł PO ocenił, że za komisją śledczą ws. Pegasusa powinno opowiedzieć się 232-233 posłów. 

Grzegorz Kępka pytał Sławomira Neumanna, czy liczy głosy "za" ws. sejmowej komisji ds. Pegasusa. - Jeśli wszystkie deklaracje mniejszych kół opozycyjnych się ziszczą, to za komisją śledczą powinny być 232-233 głosy, nie licząc głosów części posłów PiS, którzy mieli opowiedzieć się za jej stworzeniem - odpowiedział poseł PO.

Neumann: PO ostrzegała, że Kamiński, Ziobro i Wąsik podsłuchiwali też swoich

Jedną z osób z klubu PiS, która zadeklarowała, że zagłosuje "za" komisją śledczą jest Jan Krzysztof Ardanowski, który oczekuje wyjaśnień, czy też był podsłuchiwany. - Różne osoby informują mnie o tym. Chcę mieć w tej kwestii absolutną pewność. Od tego zależą też moje dalsze decyzje polityczne, w tym te związane z pełnieniem funkcji posła. Jestem coraz bardziej zaniepokojony stanem państwa. Jest wielu posłów w klubie PiS, którzy to zatroskanie podzielają - powiedział w "Rzeczpospolitej" były minister rolnictwa.

 

ZOBACZ: Pegasus. Jan Krzysztof Ardanowski: sprawa nie może być zamieciona pod dywan

 

- Myśmy ostrzegali, że to nie jest tak, że Kamiński, Ziobro, Wąsik i inni wydali decyzje o podsłuchiwaniu tylko opozycji. Oni też słuchali swoich i to pewnie nie jednego Ardanowskiego. Myślenie Kaczyńskiego i innych o utrzymaniu władzy, jest myśleniem hakowym, czyli zbieraniem haków na ludzi - stwierdził.

Posłowie Porozumienia byli podsłuchiwani przez Pegasusa?

Neuman zasugerował, że wielu posłów Porozumienia "z niewiadomych przyczyn" pozostało w koalicji rządowej podczas, gdy partia Jarosława Gowina z niej wychodziła. - Wtedy tajemnicą kuluarów było to, że były naciski dla wielu i były różnego rodzaju próby dociskania - powiedział w "Graffiti".

 

Grzegorz Kępka dopytując, czy poseł sugeruje, że "coś na nich było", odpowiedział że "trzeba ich o to pytać".

 

ZOBACZ: Kukiz: "nie" dla nowej ustawy covidowej. Wyjawił, co z komisją ws. Pegasusa

 

Sławomir Neumann stwierdził w "Graffiti", że Jan Krzysztof Ardanowski jest "pierwszym prawie publicznym zgłoszonym przykładem podsłuchiwania przez Pegasusa przez władzę swojego posła". Według niego, "to zaczęło się chyba wtedy, kiedy przestał być ministrem i zaczął rozmawiać z Kołodziejczakiem z Agrounii".

 

- Kiedy chciał budować konkurencje dla PiS stał się automatycznie ich wrogiem i trafił na listę Pegasusa - dodał.

Neumann: szefostwo Klubu PiS przekonywało posłów do niezagłosowania za komisją śledczą

Jan Krzysztof Ardanowski powiedział w "Rzeczpospolitej, że chce mieć po prostu pewność, że "władzę w Polsce sprawuje demokratycznie wybrana większość sejmowa, a nie smutni panowie, którzy gdzieś w tle pociągają za sznurki".


Sławomir Neumann zapytany jak sądzi, na ile jest to poważna deklaracja Ardanowskiego w głosowaniu za komisją, odpowiedział, że powyższe słowa to "mądre słowa, tylko pytanie, czy będzie w stanie te słowa przekuć w czyn i zagłosować za komisją śledczą".

 

WIDEO: Sławomir Neumann w "Graffiti"

 


- Wiem, że w ubiegłym tygodniu były bardzo mocne zabiegi szefostwa klubu PiS, aby przekonać posłów do niezagłosowania za komisją śledczą. Już raz bardzo mocno się postawił przy "piątce dla zwierząt", ale nie zmienia to faktu, że wrócił do PiS, jest w klubie i popiera tę władzę - stwierdził Neuman, dodając, że "największą wiedzę w sprawie Pegasusa mają Kamiński, Wąsik, Ziobro i trzeba będzie ich pytać o to" - Mam nadzieję, że przed komisją śledczą - zaznaczył. 

Kukiz będzie dobrym szefem komisji śledczej?

Grzegorz Kępka zapytał Sławomira Neumanna, czy Paweł Kukiz to dobry czy jedyny przewodniczący komisji. - Muszą być głosy Kukiza, żeby ta komisja powstała. Jeśli stawia warunek, że musi być szefem, to niech jest - stwierdził.


Według posła PO, "Kukiz będzie cały czas głosował z PiS, ale jeżeli powstanie sejmowa komisja śledcza, to oprócz Kukiza będą posłowie opozycji, którzy będą mogli zadawać pytania".

 

ZOBACZ: Sachajko: jeżeli Paweł Kukiz nie będzie przewodniczącym komisji sejmowej, to tej komisji nie będzie

 

- Myśmy podpisali się pod wnioskiem Kukiz'15 i możemy głosować w sprawie komisji, tylko czy Kukiz będzie chciał ten wniosek złożyć - zakończył Neumann.

aml/msl / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie