NATO może rozmieścić nowe wojska w Czechach i na Słowacji
Minister spraw zagranicznych Czech Jan Lipavsky powiedział w czwartek czeskim dziennikarzom w Brukseli po spotkaniu z szefem NATO Jensem Stoltenbergiem, że Czechy powinny uczestniczyć w rozmieszczeniu nowych wojsk na wschodzie Sojuszu. Podobne rozwiązanie rozpatrywane jest na Słowacji, co potwierdził tamtejszy minister spraw zagranicznych Ivan Korczok.
Lipavsky był w Kwaterze Głównej NATO po raz pierwszy jako szef czeskiej dyplomacji.
Po rozmowie ze Stoltenbergiem podkreślił, że Sojusz jest zjednoczony w odrzucaniu rosyjskich żądań dotyczących Ukrainy, które zagrażają także czeskiej suwerenności. Zapowiedział, że po wysłaniu na Ukrainę amunicji artyleryjskiej rząd rozważa inne formy pomocy.
Nawiązując do wypowiedzi ministra spraw zagranicznych Słowacji Ivana Korczoka, który potwierdził, że Sojusz rozważa wysłanie na wschodnią flankę NATO grupy bojowej, Lipavsky uznał, że wzmocnienie realnych zdolności wojskowych przyniosłoby korzyści dla bezpieczeństwa Czech. Dodał, że konkretna forma czeskiego zaangażowania nie jest jeszcze przedmiotem dyskusji.
Wojska NATO na Słowacji
Według Sky News dodatkowe siły NATO miałyby działać także w Bułgarii, na Węgrzech i w Rumunii. - Są takie rozważania wśród sojuszników, ale nie podjęto żadnej decyzji – powiedział Korczok po spotkaniu z posłami z komisji spraw zagranicznych parlamentu.
Podkreślił, że ewentualne rozmieszczenie wojsk NATO na Słowacji nie wynika z żądania Bratysławy. - To część normalnego planowania obronnego, reakcja na zaistniałą sytuację. Jesteśmy częścią sojuszu obronnego i ta obrona Sojuszu nie jest tylko na papierze, musimy mieć do tego jakieś struktury wojskowe – stwierdził.
Minister dodał, że podobne struktury działają w krajach bałtyckich oraz w Polsce. Korczok powiedział, że rząd nie podejmował w tej sprawie żadnych decyzji. Przyjęcie obcych żołnierzy wymagałoby zgody parlamentu.
ZOBACZ: Antony Blinken o kryzysie na Ukrainie: nie ma i nie będzie zamknięcia otwartych drzwi NATO
Słowackie media odnotowują, że uwagi o ewentualnym rozmieszczenie sił NATO na Słowacji zbiegają się w czasie z dyskusją o ramowej umowie wojskowej między Bratysławą a Waszyngtonem. Przeciwko niej występuje opozycja, która zamierza przeprowadzić referendum w tej sprawie.
Według portalu gazety Dennika N, alianci nie zaproponowali konkretnego składu grupy. Według źródeł Dennika N kilku wpływowych polityków koalicji uważa, że rozmieszczenie wojsk z innych krajów NATO jest politycznie nie do obronienia i nie należy przyjmować tej oferty.