Waszyngton nałożył sankcje na ukraińskich polityków
Stany Zjednoczone nałożyły w czwartek sankcje na dwóch obecnych i dwóch byłych posłów ukraińskiego parlamentu. Waszyngton oskarża ich o zaangażowanie w kierowane przez Moskwę działania, mające na celu destabilizację sytuacji na Ukrainie.
"Stoimy po stronie rządu ukraińskiego w dążeniu do zidentyfikowania, ujawnienia i podcięcia wysiłków Rosji na rzecz destabilizacji sytuacji na Ukrainie” - oświadczyło amerykańskie ministerstwo skarbu.
Objęci sankcjami są dwaj obecni ukraińscy parlamentarzyści Taras Kozak i Ołeh Wołoszyn, a także dwaj byli posłowie Wołodymyr Olijnyk i Wołodymyr Siwkowicz.
ZOBACZ: Prezydent Ukrainy odpowiada Bidenowi: nie ma mniejszych najazdów i małych narodów
Według ministerstwa skarbu USA działali oni pod kierunkiem rosyjskiej służby bezpieczeństwa FSB i uczestniczyli w rosyjskiej kampanii destabilizacji sytuacji w suwerennych krajach, w tym w Stanach Zjednoczonych poprzez szerzenie dezinformacji, inspirowanej przez Kreml.
- To jedne z szeregu sankcji, które jesteśmy gotowi przyjąć wraz z sojusznikami i partnerami, aby nałożyć poważne koszty na Rosję i jej gospodarkę, gdyby miała zaatakować Ukrainę - powiedział jeden z urzędników ministerstwa skarbu USA.