Śląskie: o mało nie potrącił rodziców z dziećmi. To nie koniec kłopotów
Śląska policja ukarała mandatem wysokości 2,5 tys. zł kierowcę audi, który nie ustąpił pierwszeństwa pieszym i zmusił do ucieczki z pasów w Cieszynie rodziców z dwojgiem dzieci. Mundurowi ustalili winnego dzięki nagraniu z kamery w innym samochodzie. Zaraz po tym jak 20-latek wyszedł z komendy, został wylegitymowany przez innych funkcjonariuszy, którzy znaleźli przy nim marihuanę.
Niebezpieczne zdarzenie nagrał samochodową kamerą jeden z kierowców, który przepuszczał pieszych u podnóża Góry Zamkowej w Cieszynie (woj. śląskie).
Matka uciekała z dzieckiem z pasów
Kiedy rodzice z dwojgiem dzieci weszli na przejście dla pieszych nadjechało ciemne audi, które nie zatrzymało się, zmuszając dorosłych z dziećmi do ucieczki.
"Tylko dzięki szybkiej reakcji matki, która złapała swoje dziecko i prawie uciekła z przejścia, nikomu nic się nie stało. Nieodpowiedzialne zachowanie zostało nagrane przez innego uczestnika ruchu drogowego i przesłane do Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie" - poinformowała śląska policja.
ZOBACZ: Kujawsko-pomorskie. Tafla lodu spadła z ciężarówki i raniła pasażerkę osobówki
Policjanci zajęli się wykroczeniem i ustalili, że pojazdem kierował 20-letni mieszkaniec Cieszyna.
Za nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu i spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym mężczyzna został ukarany mandatem karnym w wysokości 2,5 tys. złotych. 20-latek, który dostał również 10 punktów karnych, zgłosił się do jednostki policji.
WIDEO - Kierowca zignorował pieszych z dziećmi i zmusił ich do ucieczki
Miał przy sobie susz roślinny
To jednak nie koniec problemów pirata drogowego. Kilka godzin po wyjściu z komendy policji w Cieszynie, gdzie odebrał swój mandat, mężczyzna został wylegitymowany przez innych funkcjonariuszy.
Podczas interwencji mundurowi znaleźli przy legitymowanym susz rośliny. Badanie narkotesterem wykazało, że była to marihuana.
Za posiadanie środków odurzających mężczyźnie grozi kara do 3 lat więzienia.
Do wymuszenia pierwszeństwa na pieszych doszło 2 stycznia u podnóża cieszyńskiego zamku na skrzyżowaniu ulic Głębokiej i Zamkowej.
Czytaj więcej