Czechy. Autostrada zablokowana po karambolu ok. 40 samochodów
Co najmniej pięcioro poszkodowanych to bilans karambolu, do którego doszło na czeskiej autostradzie D5, w którym zderzyło się ok. 40 aut. W zdarzeniu nikt nie zginął. Nie wiadomo, jak długo droga będzie zablokowana.
Około 40 samochodów osobowych i ciężarowych zderzyło się w czwartek na autostradzie z Pilzna do Pragi. Nikt nie zginął, jednak co najmniej pięć osób odniosło obrażenia. Autostrada D5 jest zablokowana. Do karambolu doszło na 33 km przed Pragą w pobliżu miejscowości Żebrak.
Policja zamknęła także część autostrady prowadzącej z Pragi. Jezdnię wykorzystano jako lądowisko dla śmigłowców ratunkowych. Kierowano tamtędy pojazdy straży pożarnej. Strażacy musieli kilku kierowców wyciągać z zakleszczonych pojazdów.
ZOBACZ: Mazowieckie. Karambol na S7. Zderzyło się dziesięć aut
- Trzy osoby trafiły do szpitala w Horzovicach, dwie przetransportowano drogą powietrzną do Pragi - poinformowała rzeczniczka czeskiego pogotowia ratunkowego Petra Homolova.
Policja podała, że rozbite pojazdy zajmują około 150-metrowy odcinek autostrady. Zdaniem służb drogowych oraz policji nie można przewidzieć, jak długo autostrada Pilzno-Praga będzie zamknięta dla ruchu.
Nad Czechami przechodziła burza śnieżna i najprawdopodobniej warunki atmosferyczne doprowadziły do zbiorowego wypadku.
Czytaj więcej