Internauci uratowali telefon zaufania dla dzieci i młodzieży. "Milion złotych! Co tu się wyprawia!"
W ciągu niecałej doby internauci zebrali ponad milion złotych na telefon zaufania dla dzieci i młodzieży – 116 -111, który prowadzi Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę. Pod koniec 2021 r. Fundacja dowiedziała się bowiem, że w roku 2022 r. nie może liczyć na wsparcie państwa w finansowaniu infolinii. Tymczasem resort zdrowia chce, aby funkcjonowaniem telefonu zaufania zajął się Rzecznik Praw Dziecka.
116-111 to linia, którą powołało w 2008 r. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji w ramach zobowiązań Polski wynikających z członkostwa w UE. Decyzją MSWiA i Urzędu ds. Komunikacji Elektronicznej prowadzenie tego telefonu powierzono Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.
W poniedziałek Fundacja zaapelowała do premiera Mateusza Morawieckiego o współfinansowanie przez rząd telefonu zaufania dla dzieci i młodzieży – 116 -111. Pod koniec ubiegłego roku Fundacja dowiedziała się bowiem, że w roku 2022 r. nie może liczyć na wsparcie państwa.
Internetowa zbiórka na pomoc dzieciom
W odpowiedzi na apele Fundacji, wrocławski przedsiębiorca Aleksander Twardowski zorganizował w poniedziałek popołudniu internetową zbiórkę na rzecz wsparcia telefonu zaufania.
W ciągu niecałej doby, internauci zebrali już ponad milion złotych, a zbiórka wciąż trwa.
"MILION ZŁOTYCH! Co tu się wyprawia! Nie wiem, co napisać, jak napisać, to jest jakieś pozytywne szaleństwo" – komentował po godzinie 11 we wtorek Twardowski, dziękując osobom, które wsparły zbiórkę.
Kraska: telefon zaufania dla dzieci i młodzieży będzie działał przy RPD
We wtorek rano, wiceminister zdrowia Waldemar Kraska, poinformował natomiast, że prowadzony dotychczas przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę telefon zaufania, będzie teraz działał przy Rzeczniku Praw Dziecka.
ZOBACZ: Niemcy: Przybyło osób bezdomnych, ok. 20 tys. z nich to dzieci i młodzież
- Myślę, że to jest instytucja, która powinna się tym zajmować i zajmuje - tłumaczył wiceszef resortu zdrowia.we wtorek wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.
- My, jako Ministerstwo Zdrowia, rekomendowaliśmy, żeby to jednak było w instytucji państwowej przy RPD, tak się stało po przetargu. Myślę, że to dobre miejsce, wielokrotnie o tym rozmawiałem z Rzecznikiem Praw Dziecka - dodał Kraska.
Czytaj więcej