Holandia zakaże kryptowalut? Transakcja emituje tyle CO2, co jedna rodzina przez trzy tygodnie
Pojedyncza transakcja bitcoinem powoduje taką samą emisję dwutlenku węgla, jak przeciętne gospodarstwo domowe w ciągu trzech tygodni - szacuje holenderski bank centralny, De Nederlandsche Bank (DNB).
Bank centralny Niderlandów badał wpływ sektora finansowego na klimat. Okazało się, że pojedyncza transakcja z wykorzystaniem kryptowalut takich jak bitcoin wiąże się z emisją ok. 402 kg dwutlenku węgla. Przeciętne gospodarstwo domowe emituje tyle samo CO2 przez trzy tygodnie - zauważyli eksperci DNB.
Cyfrowe waluty powodują duże zużycie energii
Podstawą działania kryptowalut takich jak najbardziej znany bitcoin jest technologia łańcucha bloków (blockchain). To rodzaj zdecentralizowanego cyfrowego dziennika, w którym śledzenie i weryfikowanie transakcji wymaga ogromnych mocy obliczeniowych. Proces ten wiąże się z bardzo dużym zużyciem energii, które rośnie wraz z popularnością cyfrowych tokenów.
Wpływ kryptowalut na środowisko stał się w minionym roku przedmiotem kontrowersji. W reakcji na to m.in. amerykański producent elektrycznych samochodów Tesla przestał akceptować bitcoin jako metodę płatności.
"Holandia musi zakazać bitcoina"
Szef holenderskiego Centralnego Biura Planowania (CPB) Pieter Hasekamp uważa, że Niderlandy powinny natychmiast zakazać bitcoina i innych kryptowalut.
ZOBACZ: Elon Musk wie, kim jest twórca Bitcoina
- Holandia musi zakazać bitcoina, zanim będzie za późno – przekonywał już w połowie 2021 r. szef CPB w dzienniku "Financieele Dagblad".
Centralne Biuro Planowania jest oficjalnym organem doradczym rządu Holandii.