Na wniosek USA, rosyjscy hakerzy z grupy REvil zostali aresztowani przez FSB
Rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa (FSB) poinformowała o przeprowadzeniu operacji specjalnej przeciwko hakerom z grupy REvil i zatrzymaniu 14 osób na wniosek "kompetentnych struktur USA". Grupa jest znana z licznych ataków na firmy m.in. w Stanach Zjednoczonych.
"FSB wspólnie z departamentem śledczym MSW w Moskwie, Petersburgu, obwodach moskiewskim, leningradzkim i lipieckim powstrzymały działalność przestępczą członków zorganizowanej grupy" – podano w komunikacie FSB, którego treść przytacza w piątek agencja TASS.
Podstawą do rozpoczęcia działań przez organy ścigania w Rosji "stał się wniosek kompetentnych struktur USA".
ZOBACZ: Hakerzy na usługach nieznanego rządu atakują brytyjskie media
FSB podaje, że ustaliła pełny skład grupy przestępczej oraz udział jej członków w nielegalnym obrocie środków płatniczych. REvil miał m.in. rozsyłać wirusy, wykradać dane i pieniądze, blokować systemy i żądać okupu za ich odszyfrowanie.
Zatrzymani nie zostaną wydani Amerykanom
Jak podano, rewizje przeprowadzono w 25 miejscach, zatrzymano 14 osób. Skonfiskowano m.in. 426 mln rubli, w tym w kryptowalucie, 600 tys. dolarów, 500 tys. euro, sprzęt komputerowy, zakupione nielegalnie drogie samochody.
Hakerom przedstawiono zarzut nielegalnego obrotu środkami płatniczymi.
ZOBACZ: Wojna hybrydowa - rosnące znaczenie internetu i ataków hakerskich
Według komunikatu FSB działalność grupy została zlikwidowana, a jej infrastruktura - zneutralizowana. Stronę amerykańską poinformowano o wynikach operacji.
Agencja Interfax informuje z kolei, powołując się na źródła, że hakerzy, posiadający obywatelstwo rosyjskie, nie zostaną wydani władzom USA.
Czytaj więcej