Inflacja w Polsce. W grudniu inflacja wyniosła 8,6 proc. PIE: to największy wzrost cen od 21 lat

Biznes
Inflacja w Polsce. W grudniu inflacja wyniosła 8,6 proc. PIE: to największy wzrost cen od 21 lat
Polsat News
Najwyższy wzrost cen od 21 lat

Inflacja w grudniu wzrosła do 8,6 proc. w ujęciu rocznym z 7,8 proc. w listopadzie – podał w piątek Główny Urząd Statystyczny. Tym samym średniorocznie wyniosła ona w 2021 r. 5,1 proc. Dynamika cen osiągnie szczyt w styczniu – będzie to 8,8 proc. Oczekujemy spadku inflacji od lutego – podano w komentarzu Polskiego Instytutu Ekonomicznego do piątkowych danych GUS.

GUS poinformował w piątek, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych w grudniu 2021 r. wzrosły o 8,6 proc., licząc rok do roku. W porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 0,9 proc. "To największa dynamika od 2000 roku. Szybciej rosły przede wszystkim ceny żywności – to efekt wzrostu cen na rynkach światowych oraz drożejących nawozów i pasz. Podrożały również usługi zdrowotne i transportowe" – podano w piątkowym komentarzu Polskiego Instytutu Ekonomicznego do danych GUS.

 

"Szczyt inflacji przed nami"

Według PIE inflacja bazowa wzrosła do 5,2 proc. Ekonomiści Instytutu uważają, że szczyt inflacji jest jeszcze przed nami.

 

ZOBACZ: Konfederacja: rosnąca inflacja to efekt tarcz finansowych i masowego dodruku pieniądza

 

"Dynamika cen osiągnie szczyt w styczniu – będzie to 8,8 proc. Oczekujemy spadku inflacji od lutego. Wzrost cen ograniczy tarcza antyinflacyjna oraz stabilizacja cen surowców energetycznych na rynkach światowych. Szacujemy, że działania rządu tj. redukcja stawek VAT na paliwo, nośniki energii oraz żywność obniży inflację w pierwszej połowie roku o około 1,6 pkt. Dodatkowo systematycznie maleć powinna presja kosztowa z uwagi na odblokowanie zastojów w łańcuchach dostaw. Począwszy od października wzrost kosztów produkcji w Chinach zaczął spowalniać – z 13,5 do 10,3 proc. obecnie. Zmiany te sprzyjać będą spowalnianiu inflacji we wszystkich państwach Unii Europejskiej" – oceniono w komentarzu PIE.

 

 

Ekonomiści PIE oczekują, że presja popytowa będzie stopniowo wygaszana.

 

 

"Narodowy Bank Polski (NBP) może kontrolować ją podwyższając stopy procentowe, ale efekty tego procesu widoczne będą z około rocznym opóźnieniem. Od października NBP podniósł główną stopę procentową z 0,1 do 2,25 proc., a prawdopodobne są kolejne obniżki. W efekcie inflacja bazowa powinna powrócić do dopuszczalnego pasma wahań wokół celu NBP w 2023" – oceniono w komentarzu PIE.

"Podwyższenie stóp procentowych przypieczętowane"

Wysoki odczyt inflacyjny za grudzień powinien przypieczętować decyzję RPP na lutowym posiedzeniu o podwyżce stóp procentowych o 50 pb – podano w piątkowym komentarzu Banku Pekao do danych GUS o inflacji.

 

GUS poinformował w piątek, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych w grudniu 2021 r. wzrosły o 8,6 proc., licząc rok do roku. W porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 0,9 proc.

 

ZOBACZ: Stopy procentowe. Będzie kolejna podwyżka?

 

"Za dynamicznym wzrostem cen w grudniu stały głównie ceny żywności, które pobiły wszelkie sezonowe wzorce i wzrosły aż o 2,3 proc. m/m, kontynuując tym samym wyraźne przyspieszenie cen w tej kategorii w ostatnich miesiącach. Co więcej, wachlarz produktów spożywczych, które odnotowały wzrost cen w grudniu jest bardzo szeroki. Z kolei w trochę mniejszym stopniu niż w ostatnich miesiącach wzrosły ceny nośników energii (o 0,8 proc. m/m). Zgodnie z naszymi oczekiwaniami, obniżka stawek akcyzy na paliwa i opłaty emisyjnej nie znalazła odzwierciedlenia w danych GUS, ponieważ moment obniżki wypadał już bowiem poza okresem gromadzenia danych przez urząd. Stąd według GUS paliwa do środków transportu jeszcze podrożały w grudniu o 0,2 proc. m/m" – napisano w komentarzu Banku Pekao do danych GUS.

 

Ekonomiści Pekao zwrócili uwagę na wzrost cen w kategorii "restauracje i hotele" (o 0,8 proc. m/m), co – według nich – może się częściowo wiązać z wprowadzonymi restrykcjami pandemicznymi ograniczającymi ich dostępność dla niezaszczepionych. Wskazali także na mocny wzrost cen samochodów osobowych (o 1,4 proc. m/m). Według analityków banku, inflacja bazowa w grudniu wzrosła do 5,2 proc. r/r z 4,7 proc. w poprzednim miesiącu.

Ekonomiści: mimo tarcz inflacja będzie rosnąć

"Średniorocznie inflacja w 2021 r. wyniosła 5,1 proc. r/r wobec 3,4 proc. w roku poprzednim. Z kolei prognozowanie procesów inflacyjnych w 2022 r. jest nie lada wyzwaniem. Wprowadzenie Tarczy Antyinflacyjnej i idącej za nią znacznej obniżki podatków pośrednich, powoduje podwyższoną zmienność prognoz inflacyjnych. Po pierwsze, pod znakiem zapytania stoi okres obowiązywania Tarczy (na chwilę obecną wygaszenie tarczy jest planowane na sierpień, ale z dużym prawdopodobieństwem możliwe jest przedłużenie co najmniej do końca roku). Jeszcze trudniejsze są do ujęcia efekty asymetryczne dostosowania cen przez przedsiębiorców przy obniżkach stawek VAT, które - zwłaszcza jeśli są tymczasowe - często stają się okazją do zwiększania marż. Nie należy też zapominać stymulacyjnym charakterze takiego działania podnoszącego ścieżkę inflacji w średnim okresie, co spowolni powrót inflacji do celu" – oceniono w komentarzu Banku Pekao.

 

Ekonomiści banku prognozują, że mimo tarcz inflacja w 2022 r. będzie wyższa niż w roku poprzednim, głównie przez podwyżki cen energii oraz żywności. Te z kolei będą po pewnym czasie przekładać się na ceny wyrobów gotowych.

 

ZOBACZ: Ceny regulowane. Wiceszef MSZ Paweł Jabłoński: przepisy prawa przewidują taką możliwość

 

"Z tego względu spodziewamy się, że inflacja bazowa dalej będzie rosnąć. Przy działaniu Tarcz do lipca zakładamy średnioroczną inflację na 2022 r. w wysokości 7,3 proc. ze szczytem ok. 9 proc. już w styczniu" – podano w komentarzu Banku Pekao.

 

Ekonomiści banku spodziewają się, że RPP będzie na początku 2022 r. kontynuować podwyżki stóp procentowych a do końca roku stopa referencyjna wzrośnie do 4 proc.

 

"Wysoki odczyt inflacyjny za grudzień powinien przypieczętować decyzję RPP na lutowym posiedzeniu o podwyżce stóp procentowych o 50 pb. Rada będzie z uwagą wyczekiwała informacji o odwróceniu się trendu inflacyjnego, jednak rzetelna ocena procesów inflacyjnych może okazać się możliwa dopiero po wygaśnięciu czasowych obniżek podatków pośrednich na ceny energii oraz paliw. Do tego czasu RPP powinna utrzymywać jastrzębie nastawienie w polityce pieniężnej" – oceniono w komentarzu Banku Pekao. 

 

wys / PAP
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie