Unia Europejska. Szef dyplomacji Josep Borrell pogratulował Zbigniewowi Rau debaty Stałej Rady OBWE

Polska
Unia Europejska. Szef dyplomacji Josep Borrell pogratulował Zbigniewowi Rau debaty Stałej Rady OBWE
MSZ
Minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau

Szef dyplomacji UE Josep Borrell pogratulował polskiemu ministrowi spraw zagranicznych Zbigniewowi Rau czwartkowej debaty na forum Stałej Rady OBWE, poświęconej przede wszystkim kryzysowi rosyjsko-ukraińskiemu. Z kolei ambasador USA przy OBWE Michael Carpenter uważa, że "kryzys wokół Ukrainy powinien być priorytetem polskiego przewodnictwa w OBWE".

1 stycznia rozpoczęła się prezydencja Polski w OBWE; potrwa do końca 2022 roku. "Gratulacje dla Zbigniewa Rau - napisał Borrell na Twitterze. - Silne poparcie dla jego apelu o ożywienie debaty na temat bezpieczeństwa europejskiego – z pełnym poszanowaniem zasad OBWE".

 

Borrell w swoim wpisie dodał, że "OBWE jest najbardziej inkluzywnym i naturalnym forum wszechstronnego dialogu w tych sprawach".

 

ZOBACZ: Austria. Zbigniew Rau: na obszarze OBWE ryzyko wojny największe od 30 lat

 

Rau podczas czwartkowej konferencji prasowej w Wiedniu, gdzie odbyło się posiedzenie Stałej Rady OBWE, zwracał uwagę, że przeciągający się konflikt na Ukrainie jest jednym z najbardziej niebezpiecznych i zapowiedział, że swoją pierwszą wizytę, jako przewodniczący OBWE, ma zamiar złożyć na Ukrainie.

 

Mówiąc o Ukrainie Rau podkreślił, że OBWE jest dobrze przygotowana do pomocy w łagodzeniu istniejących sporów. Deklarował skupienie się na pokojowym rozwiązaniu konfliktu na Ukrainie i wokół niej, zgodnie z porozumieniami mińskimi i z pełnym poszanowaniem suwerenności, integralności terytorialnej i jedności tego kraju w granicach uznanych przez społeczność międzynarodową.

USA: kryzys europejskiego bezpieczeństwa

- Stoimy w obliczu kryzysu europejskiego bezpieczeństwa. Słyszymy głośno wojenne bębny, a retoryka stała się dość przeraźliwa. Po rosyjskiej stronie granicy z Ukrainą jest prawie 100 tys. żołnierzy. Ich obecność i ćwiczenia z użyciem ostrej amunicji budzą wiele wątpliwości na temat rosyjskich intencji - powiedział Carpenter podczas wirtualnej konferencji prasowej, przedstawiając sytuację po czwartkowych rozmowach na forum Stałej Rady OBWE w Wiedniu.

 

Dyplomata podkreślił, że choć USA są zaangażowane w kontynuowanie rozmów z Rosją, w tym w ramach OBWE, co zaproponowała Polska, nie jest jasne, czy Moskwa podchodzi do nich poważnie.

 

ZOBACZ: OBWE o wyborach w Polsce: przeprowadzone właściwie, ale są wątpliwości prawne

 

-  Jeśli Rosjanie odejdą od tych rozmów, stanie się jasne, że nigdy nie traktowali dyplomacji poważnie - powiedział Carpenter, komentując wypowiedź wiceszefa rosyjskiej dyplomacji Siergieja Riabkowa sugerującą, że Rosja nie widzi sensu w kontynuowaniu rozmów w obliczu odmowy dyskusji na ich główne postulaty.

 

Carpenter podkreślił, że USA nie mogą zgodzić się na negocjowanie fundamentalnych zasad systemu międzynarodowego czy na temat stref wpływów, czego domaga się Rosja. Zadeklarował, że USA są skłonne do dialogu na temat "wzajemnej wstrzemięźliwości, redukcji ryzyka, środków budowy zaufania i wojskowej transparentności". Jak dodał, choć Ameryka zdecydowanie woli ścieżkę dyplomatyczną, jest też gotowa wraz z sojusznikami do "nałożenia potężnych i bezprecedensowych kosztów" na Rosję w przypadku wznowienia agresji na Ukrainę.

Kryzys wokół Ukrainy powinien być priorytetem

Odpowiadając na pytanie o priorytety rozpoczętego 1 stycznia przewodnictwa OBWE, dyplomata stwierdził, że jej priorytetem powinien być kryzys wokół Ukrainy.

 

Sytuacja wokół Ukrainy stanowi "rzeczywisty kryzys", wobec którego dyplomacja, w tym na forum OBWE, powinna odegrać kluczową rolę. Docenił przy tym propozycję szefa polskiego MSZ Zbigniewa Raua dotyczącą "rewitalizacji dialogu o bezpieczeństwie europejskim", która miała zostać przyjęta przez zdecydowaną większość członków.

 

ZOBACZ: Polska prezydencja OBWE. Zbigniew Rau: myśl przewodnia to ulżyć cywilom

 

Wśród innych wyzwań stojących przed Polską Carpenter wymienił "bezprecedensowe represje" na Białorusi, zamrożone konflikty w Naddniestrzu, Gruzji, a także konflikt między Armenią i Azerbejdżanem.

 

- Wszystkie te sprawy spadają na polskie przewodnictwo. To duże wyzwanie - podkreślił ambasador.

Ambasador Rosji Aleksandr Łukaszewicz: jesteśmy rozczarowani reakcją Zachodu na nasze propozycje

Łukaszewicz wyraził przekonanie, że rozmowy między Rosją i Zachodem stanowią "chwilę prawdy" i strony powinny dojść do porozumienia, bo inaczej ryzykują potencjalnie katastrofalnymi konsekwencjami. Dodał, że po rozmowach na forum Rady Stałej OBWE jest niewiele powodów do optymizmu.

 

Według niego Rosja przedstawiła swoje propozycje w sferze bezpieczeństwa, ale nie otrzymała "satysfakcjonującej" odpowiedzi, a zamiast tego na spotkaniu skoncentrowano się na obawach innych krajów członkowskich.

 

- Jeśli nie otrzymamy konstruktywnej odpowiedzi na nasze propozycje w rozsądnym czasie i będzie kontynuowane agresywne zachowanie wobec Rosji, będziemy zmuszeni podjąć niezbędne działania, by zapewnić równowagę strategiczną i wyeliminować niedopuszczalne zagrożenia dla naszego bezpieczeństwa narodowego - zastrzegł.

 

ZOBACZ: Rosja. Kreml: dotychczasowe rozmowy z USA - bez sukcesu

 

Zapewnił, ze Rosja nie stawia ultimatum, tylko proponuje profesjonalnie rozwiązać problemy i znaleźć kompromisy. - Czekamy na reakcję naszych partnerów w krótkim czasie. To nie jest długotrwały proces rozciągnięty na miesiące i lata – powiedział.

 

W Wiedniu odbyło się w czwartek posiedzenie Rady Stałej OBWE, na którym szef MSZ Polski - pełniący obecnie funkcję przewodniczącego organizacji - Zbigniew Rau przedstawiał priorytety rozpoczynającego się polskiego przewodnictwa, wśród których jest aktywne zapobieganie konfliktom, przede wszystkim w Europie.

 

Rau i sekretarz generalna OBWE Helga Schmid wyrazili zaniepokojenie narastającym konfliktem na Ukrainie.

aml / PAP/ polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie