Brazylia. Ogromny fragment kanionu runął do jeziora. Nie żyje sześć osób, dziesiątki rannych

Świat
Brazylia. Ogromny fragment kanionu runął do jeziora. Nie żyje sześć osób, dziesiątki rannych
Ana Di Tullio / CC-by-SA / Commons
Kanion Furnas w Brazylii

Co najmniej sześć osób zginęło, a ponad 30 zostało rannych w rezultacie osunięcia się w sobotnie popołudnie bloku skalnego na jeziorze Furnas, w stanie Minas Gerais, w środkowo-wschodniej Brazylii. Ofiarami są głównie pasażerowie łodzi turystycznych.

Jak poinformowały władze stanowe, w sobotni wieczór wciąż trwają poszukiwania około 20 osób, które znajdowały się w łodziach zgruchotanych przez dużych rozmiarów blok skalny.

 

Straż Pożarna potwierdziła śmierć pięciu osób, które zginęły pod upadającym fragmentem kanionu. Skała upadła na co najmniej trzy łodzie w rejonie Capitólio w Brazyli. Według rzecznika policji, porucznika Pedro Aihara, 32 osoby zostały ranne, z czego 23 osoby mają drobne obrażenia.

 

Główny dowódca lokalnych służb bezpieczeństwa, pułkownik Estevo, uczestniczył w konferencji prasowej zorganizowanej przez siły bezpieczeństwa w Minas Gerais. Służby informują, że osuwisko jest powiązane z obfitymi deszczami, które ostatnio przeszły nad Brazylią.

 

- Rozmawiamy ze świadkami zdarzenia i agencjami turystycznymi. Jak dotąd szacujemy, że zaginęło 20 osób. Ale poza poszukiwaniami i ratownictwem nasza praca ma charakter śledczy. Rozmawiamy więc ze świadkami, aby dowiedzieć się, którzy ludzie byli na tych łodziach - zaznaczył pułkownik.

 

Na miejscu pracuje co najmniej 40 strażaków, w tym zespół nurków i śmigłowiec. Z trzech trafionych statków dwa zatonęły. Dwóch zmarłych nie zostało jeszcze zidentyfikowanych.

 

- Ciała nie zostały jeszcze przetransportowane do instytutu medycyny sądowej, a znajdują się na stanowisku dowodzenia, które zostało tymczasowo utworzone w klubie żeglarskim niedaleko wypadku. W szpitalu Santa Casa de Capitólio opatrzono i wypuszczono już dwadzieścia trzy ranne osoby. W Santa Casa de Piumhi przebywają dwie osoby z otwartymi złamaniami. Trzy kolejne poszkodowane ofiary znajdują się w Santa Casa de Passos, jednakże bak informacji o ich stanie zdrowia. Czterech poszkodowanych trafiło do Santa Casa de São João da Barra z drobnymi obrażeniami – wymiana porucznik Pedro Aihara.

wys / Polsatnews.pl
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie