Rzecznik rządu Piotr Müller: Spodziewam się, że utrzymamy aktualne obostrzenia

Polska
Rzecznik rządu Piotr Müller: Spodziewam się, że utrzymamy aktualne obostrzenia
PAP/EPA/JUAN CARLOS TORREJON
- Największym wyzwaniem jest lepsza weryfikacja przestrzegania obostrzeń, które obowiązują. Niezbędna będzie jeszcze mocniejsza kontrola przez inspekcję sanitarną, policję - mówił rzecznik

Rzecznik rządu Piotr Müller mówił o obostrzeniach w Programie Pierwszym Polskiego Radia: "Dziś o godz. 10 zaczyna się posiedzenie Rządowego Zarządzania Kryzysowego i na podstawie aktualnych danych epidemicznych, zostaną podjęte decyzje. Spodziewam się, że będziemy szli w kierunku utrzymania aktualnych obostrzeń". Dodał, że dopiero analiza dzisiejszych danych pozwoli to ostatecznie zatwierdzić.

Piotr Müller dodał, że prawdopodobnie rząd skupi się na obowiązujących przepisach - limitu 30 proc. obłożenia w miejscach, gdzie to obowiązuje. - Największym wyzwaniem jest lepsza weryfikacja przestrzegania obostrzeń, które obowiązują. Niezbędna będzie jeszcze mocniejsza kontrola przez inspekcję sanitarną, policję - mówił rzecznik.

Rzecznik rządu: od nowego tygodnia dzieci wrócą do szkół stacjonarnie

- Mamy okres zbliżających się ferii i w niektórych miejscach, będzie więcej turystów. Te miejsca będą pod szczególną weryfikacją. Do naruszenia przepisów najczęściej dochodzi tam, gdzie gromadzi się najwięcej osób w jednymi miejscu - m.in. w hotelach i restauracjach - mówił rzecznik rządu.

 

ZOBACZ: Nowe obostrzenia w tym tygodniu? Minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiada

Rzecznik rządu zapowiedział, że od nowego tygodnia dzieci wrócą do szkół stacjonarnie.

Piotr Müller był pytany też o ewentualną rekomendację w sprawie czwartej dawki. - W tej chwili nie ma takiej rekomendacji Rady Medycznej. Na razie szczególnie istotne jest to, żeby faktycznie była możliwość, żeby jak największa osób skorzystała z dawki przypominającej- mówił rzecznik rządu.

Interia nieoficjalnie: Rząd nie wprowadzi nowych obostrzeń

W poniedziałek i wtorek toczyły się dyskusje w rządzie ws. ewentualnego wprowadzenia dodatkowych obostrzeń. Mówił o nich minister zdrowia. - Jeśli trend wzrostu nowych zakażeń koronawirusem się utrzyma, w środę lub w piątek mogą zapaść decyzje o wprowadzeniu kolejnych restrykcji - zapowiadał w RMF Adam Niedzielski. Dopytywany o lockdown, nie wykluczył zamknięcia np. galerii handlowych. 

Jednak z nieoficjalnych ustaleń Interii wynika, że ostatecznie rząd nie wprowadzi - przynajmniej w tym tygodniu - nowych obostrzeń. 

Aktualne restrykcje obowiązują do końca stycznia. Zgodnie z nimi ograniczono liczbę gości restauracji czy hoteli do 30 proc. miejsc (nie dotyczy to osób zaszczepionych), zakazano także działalności dyskotek.

nb / Interia
Czytaj więcej

Chcesz być na bieżąco z najnowszymi newsami?

Jesteśmy w aplikacji na Twój telefon. Sprawdź nas!

Przeczytaj koniecznie