Polski Ład i obniżone pensje. Rzecznik rządu przeprasza i obiecuje wyrównanie pensji
- Chciałbym przeprosić osoby, które spotkały się z chwilowymi niedogodnościami - powiedział w środę rzecznik rządu Piotr Müller, odnosząc się do informacje, że m.in. nauczyciele i policjanci otrzymali obniżone wynagrodzenia po wprowadzeniu założeń Polskiego Ładu. Zapowiedział wyrównania pensji, korekty w rozporządzeniu ministra finansów i "działania szkoleniowo-informacyjne".
Do mediów spływają doniesienia o nauczycielach i pracownikach służb mundurowych, którzy otrzymali niższą pensję w styczniu w związku z wejściem w życie przepisów podatkowych Polskiego Ładu. W mediach społecznościowych alarmują o obniżkach i wiążą je z Polskim Ładem.
- Nikt mnie o niczym nie poinformował, a przelew pomniejszono o 400 zł - mówiła Interii jedna z nauczycielek. ZNP przyznawało, że takie sygnały docierały do związkowców z całej Polski
Na środowej konferencji Piotr Müller stwierdził, że rząd wyjaśni "nieprawdziwe informacje", jakie pojawiły się wokół efektów Polskiego Ładu. Chodzi m.in. o obniżone wynagrodzenia, jakie otrzymali nauczyciele oraz przedstawiciele służb mundurowych.
ZOBACZ: Rzecznik rządu Piotr Müller: Spodziewam się, że utrzymamy aktualne obostrzenia
- Mogło dość w kilku miejscach do złego naliczenia zaliczki za podatek dochodowy. To może być błąd, ale i pewna nieścisłość w przepisach dająca możliwość niewłaściwej interpretacji - mówił rzecznik rządu.
Piotr Müller zapewnia: 18 mln osób zyskuje na Polskim Ładzie
Jego zdaniem, "przy każdej dużej reformie, dotyczącej wielu obywateli, takie błędy mogą się zdarzać". Zadeklarował przy tym, że osoby zarabiające do 12 800 zł miesięcznie nie stracą czegokolwiek, jeśli chodzi o ich pensje.
- Dokonamy pewnych korekt w rozporządzeniu ministra finansów, aby osoby mające nieprawidłowo naliczone wynagrodzenia otrzymały wyrównanie w lutym. Będą również działania szkoleniowo-informacyjne - powiedział.
Przypomniał też twierdzenia rządu, iż dzięki Polskiemu Ładowi zyskuje 18 mln obywateli. - To będzie widoczne w lutym, jak i w rocznym rozliczeniu podatkowym - uznał.
"Błędy zostaną niezwłocznie skorygowane"
Müller dodał, że "nieścisłości legislacyjne" wyszły ze względu na to, że podwyższono wysokości II progu podatkowego oraz kwoty wolnej od podatku. - Chciałbym przeprosić osoby, które spotkały się z chwilowymi niedogodnościami - powiedział rzecznik.
Zapewnił następnie, iż "błędy zostaną niezwłocznie skorygowane, aby w lutym widoczne były wyższe wynagrodzenie wynikające z Polskiego Ładu".
Wiceministrowie: będą wyrównania, kuratorowie nie zgłaszali problemów
Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Błażej Poboży zapewnił, że funkcjonariusze służb mundurowych "otrzymają wyrównanie w lutym".
- W żadnej mierze nie wpływa to na wynegocjowane pod koniec ubiegłego roku podwyżki w służbach mundurowych. O ile ustawa budżetowa zostanie uchwalona, na co liczę, to te wszystkie podwyżki również będą niezagrożone - mówił Poboży.
ZOBACZ: Prezydent Andrzej Duda zakażony koronawirusem. To drugi raz
Wiceszef MEiN Tomasz Rzymkowski podkreślał, że problem z mniejszym wynagrodzeniem nauczycieli "nie został zasygnalizowany kuratorom oświaty".
- Problem jest naprawdę marginalny i wynika wyłącznie z pewnego rodzaju błędu w naliczeniu zaliczki na podatek dochodowy od osób fizyczny, przez pracodawcę danego nauczyciela - dodawał.
Rachunki za gaz. Rząd zapowiada pomoc wspólnotom mieszkaniowym
Rzecznik rządu dodał, że przygotowywany jest projekt ustawy przewidujący rekompensaty dla ponoszących koszty sprzedaży gazu po cenach taryfowych.
Dodał, że - zgodnie z aktualnymi przepisami - wszystkie wspólnoty mieszkaniowe mogą stosować taryfy zatwierdzane przez URE dla gospodarstw domowych, ale w przygotowywanej ustawie będzie zapisana "pewnego rodzaju automatyzacja" tego mechanizmu.
Müller oświadczył również, że jedną z przyczyn wysokich cen energii jest szantaż energetyczny Rosji, która chciałaby otworzyć gazociąg Nord Stream 2. Jako drugą ważną w Polsce składową wysokich cen wskazał koszt uprawnień do emisji CO2.