Zmiany w prawie drogowym. Zaostrzenie kar dla sprawców wykroczeń
Nowy taryfikator podnosi kary szczególnie dla kierowców popełniających najpoważniejsze wykroczenia na drodze - powiedział kom. Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego KGP. Wyraził nadzieję, że nowe przepisy zdyscyplinują kierowców powodujących najpoważniejsze zdarzenia drogowe.
W sobotę weszła w życie nowelizacja Prawa o ruchu drogowym i niektórych innych ustaw. Regulacja zaostrza kary dla sprawców wykroczeń drogowych, m.in. podwyższa maksymalną wysokość grzywny, którą może nałożyć sąd - z 5 do 30 tys. zł oraz zwiększa wysokość mandatów, jakie nałożyć może policjant - z 500 zł do 5 tys. zł, a przy zbiegu wykroczeń do 6 tys. zł. Nowe stawki mandatów zostały określone w rozporządzeniu Prezesa Rady Ministrów.
Jak przypomniał kom. Robert Opas Biura Ruchu Drogowego KGP, większość nowych przepisów weszło w życie z dniem 1 stycznia 2022 roku. Wyjątkiem są m.in. przepisy dotyczące punktów karnych. Rozporządzenie w tej sprawie wejdzie w życie po 9 miesiącach od ogłoszenia ustawy. Również po 9 miesiącach zaczną obowiązywać przepisy dotyczące tzw. recydywy, w tym podwójne stawki mandatów za przekroczenie prędkości.
"Policjant na miejscu decyduje"
- Nowy taryfikator podnosi kary szczególnie dla kierowców popełniających najpoważniejsze wykroczenia na drodze. Usystematyzowane zostały również grzywny związane z czerwcową nowelizacją przepisów. Chodzi głownie o pieszych i nowe kategorie pojazdów, np. hulajnogi elektryczne, czy urządzenia transportu osobistego - powiedział kom. Robert Opas. Dodał, że najpoważniejsze wykroczenia to te, które są skierowane przeciwko bezpieczeństwu lub porządkowi w komunikacji.
-Policjanci są zobowiązani do stosowania się do obowiązujących przepisów. Oczywiście wszystko zależy od rodzaju popełnionego wykroczenia, natomiast te które zostały ujęte w tym taryfikatorze są tymi, które powodują najpoważniejsze zdarzenia drogowe i mamy nadzieje, że zdyscyplinuje to tych kierowców, którzy w ten sposób się zachowują - powiedział Opas.
- "Policjant na miejscu decyduje o sposobie przeprowadzenia interwencji. Jeżeli jest to wykroczenie mniejszej wagi może poprzestać na pouczeniu, natomiast co do poważniejszych wykroczeń obowiązują go przepisy m.in. właśnie tego rozporządzenia - powiedział.
Wyższe kary
Regulacja, która weszła w życie w sobotę, m.in. podwyższa maksymalną wysokość grzywny, którą może nałożyć sąd - z 5 do 30 tys. zł oraz zwiększa wysokość mandatów, jakie nałożyć może policjant - z 500 zł do 5 tys. zł, a przy zbiegu wykroczeń do 6 tys. zł. Usprawnia także uzyskiwanie renty, która jest wypłacana osobom najbliższym ofiary wypadku drogowego przez sprawcę umyślnego przestępstwa ze skutkiem śmiertelnym.
Karze grzywny od 1 tys. zł do 30 tys. zł będzie podlegać osoba kierująca pojazdem mechanicznym, niestosująca się do zakazu wyprzedzania określonego ustawą bądź znakiem drogowym. Inny z artykułów przewiduje karę aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny od 1 tys. zł do 30 tys. zł dla sprawcy, który prowadził pojazd na drodze publicznej, strefie zamieszkania i strefie ruchu bez wymaganego uprawnienia. Taka sama kara będzie groziła za prowadzenie pojazdu bez dopuszczenia go do ruchu. W toku prac legislacyjnych do katalogu wykroczeń zagrożonych grzywną do 30 tys. zł dodano takie polegające na niewskazaniu na żądanie uprawnionego organu, komu powierzono pojazd do kierowania w określonym czasie.
Nowe stawki mandatów zostały natomiast określone w rozporządzeniu Prezesa Rady Ministrów. Zgodnie z dokumentem, mandat za przekroczenie prędkości do 30 km/h wyniesie do 400 zł. Przy przekroczeniu prędkości od 31 do 40 km/h zapłacimy co najmniej 800 zł, a dalej - o 41-50 km/h - 1 tys. zł; o 51-60 km/h - 1,5 tys. zł; o 61-70 km/h - 2 tys. zł; o 71 km/h i więcej - 2,5 tys. zł. Kwoty te wzrosną dwukrotnie w przypadku recydywy. Przepisy dotyczące recydywy - podobnie jak nowy taryfikator punktów karnych - wejdą w życie po upływie 9 miesięcy od wejścia w życie ustawy.
Według nowego taryfikatora mandat za korzystanie z telefonu w czasie jazdy wyniesie 500 zł. Tyle samo kosztowało będzie przewożenie osoby w stanie nietrzeźwości lub po użyciu alkoholu lub środka odurzającego na rowerze, motorowerze lub motocyklu poza wózkiem bocznym.
ZOBACZ: Kraków. Zrobili zdjęcie z opuszczonymi spodniami. Dostali mandaty
Od 300 do 500 zł wyniesie mandat za niezachowanie przez kierującego pojazdem odstępu za poprzedzającym pojazdem poza obszarem zabudowanym w tunelu o długości przekraczającej 500 m, zaś od 500 do 2,5 tys. zł będzie kosztowała jazda tzw. korytarzem życia.
Za nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na pasach lub na nie wchodzącemu zapłacimy 1,5 tys. zł. Taki sam mandat będzie groził kierującemu pojazdem, który skręcając w drogę poprzeczną nie ustąpi pierwszeństwa pieszemu przechodzącemu na skrzyżowaniu przez tę jezdnię. 1,5 tys. zł zapłaci również kierujący, który wyprzedzi inny pojazd na przejściu dla pieszych, albo ominie pojazd, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu. Podwyższona została również górna granica grzywny za niewskazanie na żądanie uprawnionego organu, kto w danym miejscu i czasie prowadził pojazd. Wtedy należy się liczyć z karą w wysokości nawet 8 tys. zł.
Czytaj więcej