Australia. Nowa fala zakażeń po zluzowaniu obostrzeń. Pierwszy zgon chorego z Omikronem.
Rządzący w Australii poinformowały w poniedziałek o pierwszym przypadku śmierci osoby zakażonej wariantem Omikron. 80-letni mężczyzna zakaził się tym wariantem wirusa w domu opieki społecznej i zmarł następnie w szpitalu w Sydney. Pochodził z Nowej Południowej Walii, której lokalne władze myślą o złagodzeniu zasad kwarantanny dla medyków.
- To pierwszy znany nam przypadek śmierci spowodowanej Omikronem w Nowej Południowej Walii - powiedziała tamtejsza główna epidemiolog Christine Selvey. W tym najludniejszym stanie Australii odnotowano 6324 nowe zakażenia w ciągu ostatnich 24 godzin - o 70 mniej niż dzień wcześniej, gdy zarejestrowano rekordową liczbę infekcji.
W szpitalach Nowej Południowej Walii przebywają obecnie 524 osoby z COVID-19, z czego 55 na oddziałach intensywnej opieki medycznej. W ciągu ostatniej doby w regionie zmarły trzy osoby z powodu koronawirusa. 80-latek z Omikronem był jedną z nich.
"Wyższa konieczność". Władze rozważają luźniejsze zasady kwarantanny
Zgodnie z przyjętymi niedawno restrykcjami, od poniedziałku w Nowej Południowej Walii obowiązuje limit jednej osoby na metr kwadratowy w barach, pubach i restauracjach. W szpitalach i przychodniach muszą być okazywane świadectwa szczepień z wygenerowanym kodem QR.
ZOBACZ: Premier Izraela Naftali Bennett jest na kwarantannie
Ze względy na radykalny wzrost liczby zakażeń władze stanowe rozważają zniesienie obowiązku kwarantanny dla pracowników medycznych, którzy mieli kontakt z zakażonymi. - Ich obecność w szpitalach może okazać się wyższą koniecznością wobec niedoborów personelu - przekonywał w niedzielę minister zdrowia stanu Brad Hazzard.
W stanie Wiktoria, gdzie podobnie jak w Nowej Południowej Walii w ciągu ostatniej doby zmarły trzy osoby, ale nie odnotowano jeszcze zgonów wywołanych Omikronem, zarządzono wyrywkowe badania pod kątem obecności tego wariantu "dla lepszego zrozumienia jego propagacji". Całkowita liczba zakażeń w Wiktorii w ostatniej dobie wyniosła 1999.
W Australii można podróżować między stanami
Trzecim stanem, gdzie odnotowano zakażenia koronawirusem, jest Queensland. Potwierdzono tam 784 zakażenia w ciągu ostatniej doby. - Chociaż widzimy wzrost liczby zakażonych, to nie dostrzegamy jeszcze żadnego skutku, jeśli chodzi o funkcjonowanie służby zdrowia - powiedział premier rządu stanowego Annastacia Palaszczuk w niedzielę.
ZOBACZ: Francja. Najwięcej nowych infekcji od początku pandemii - ponad 94 tys.
Władze Queensland dopuszczają podróżowanie między stanami Australii - wymagają jednak poddania się testom. - Każdy, kto chce kupić bilet do i z Queensland musi przedstawić wynik testu PCR - przypomniała w swym niedzielnym wystąpieniu premier Palaszczuk.
Nowa fala zakażeń nastąpiła w Australii po niedawnym poluzowaniu obowiązujących restrykcji, gdy zniesiono ograniczenia w podróżowaniu między stanami i zawieszono obowiązek kwarantanny dla Australijczyków powracających do kraju z zagranicy. "Władze nie spieszą z ogłaszaniem nowych ograniczeń, wskazując, że liczba hospitalizacji jest wciąż względnie niska" - pisze Reuters.