Włochy. Kolejki przed aptekami po błyskawiczne testy na Covid-19
W Rzymie, Mediolanie i w innych miastach we Włoszech trwa szturm na apteki, w których wykonywane są testy na koronawirusa. Do osób badających się, by otrzymać przepustkę sanitarną, wymaganą w miejscu pracy, dołączyli ci, którzy chcą zrobić test przed rodzinnymi spotkaniami w Święta.
Im bliżej Bożego Narodzenia, tym dłuższe kolejki ustawiają się przed aptekami, gdzie odpłatnie można zrobić błyskawiczny test - informuje rzymski dziennik "Il Messaggero" i lokalna prasa z różnych części kraju.
Wraz z pojawieniem się obaw związanych z nadal śladowym we Włoszech, ale bardzo zaraźliwym wariantem Omikron, wiele także zaszczepionych osób postanowiło iść na wigilijną kolację i świąteczny obiad z negatywnym wynikiem testu. To zwłaszcza ci, którzy wybierają się na rodzinne spotkania, gdzie będą osoby starsze i chore, najbardziej zagrożone zakażeniem.
Test na COVID-19 przed Wigilią
Wiele rodzin umawia się w tym roku, że przed biesiadą przy wspólnym stole wszyscy jej uczestnicy zrobią testy.
ZOBACZ: Szwecja. Rząd wprowadza nowe obostrzenia covidowe. Zmiany przed świętami
Coraz większych kolejek na wymazy właściciele aptek spodziewają się już od środy. Informują, że otrzymali bardzo dużo zapisów na test w Wigilię.
We wtorek padł nowy dzienny rekord wykonanych testów, zbadano ponad 850 tysięcy osób.
Tylko w listopadzie Włosi zapłacili 30 milionów euro za błyskawiczne testy w aptekach.
Czytaj więcej