USA. Donald Trump przyjął trzecią dawkę szczepionki. Został wybuczany
Podczas "The History Tour" Donald Trump ujawnił, że otrzymał dawkę przypominającą szczepionki przeciwko Covid-19. W reakcji część fanów wybuczała byłego prezydenta.
Były prezydent USA przyznał się w niedzielę podczas ostatniego wywiadu "The History Tour" - wydarzenia, które zorganizował z byłym dziennikarzem telewizji Fox News, Billem O’Reilly - że przyjął trzecią dawkę szczepionki.
- Zarówno prezydent, jak i ja jesteśmy zaszczepieni - powiedział O’Reilly w American Airlines Center, wywołując drwiny wśród części publiczności. Opublikowano nagranie z tego zdarzenia.
- Zaszczepiłeś się dawką przypominającą? - zapytał byłego prezydenta dziennikarz. - Tak - odpowiedział Trump. - Ja też - powiedział O’Reilly. Deklaracja byłego prezydenta oraz dziennikarza spotkała się z nieprzychylną reakcją widowni.
Przymus szczepień
Chociaż Donald Trump wyrażał sprzeciw wobec nakazów szczepień, od dawna przypisywał sobie zasługi za opracowanie szczepionek, co powtórzył podczas wywiadu.
- Zrobiliśmy szczepionkę - powiedział Donald Trump. Jednocześnie były prezydent odmówił namawiania swoich zwolenników do przyjęcia preparatu.
ZOBACZ: USA. US Navy będzie zwalniać niezaszczepionych żołnierzy przeciwko COVID-19
Podczas gdy inni światowi przywódcy oraz amerykańscy politycy m.in. Mike Pence, Joe Biden i Kamala Harris, otrzymywali swoje dawki publicznie, aby promować szczepienia, Trump zdecydował się na zachowanie prywatności.
Zmiana zdania Donalda Trumpa
Donald Trump obwiniał administrację Bidena za wysoki poziom sceptycyzmu społeczeństwa wobec szczepionek. Były prezydent wielokrotnie podważał zalecenia dotyczące zdrowia publicznego podczas sprawowania urzędu. Donald Trump zachęcał do stosowania niesprawdzonych metod leczenia i bagatelizował zagrożenie, jakie stanowił wirus.
ZOBACZ: USA. Koronawirus sieje spustoszenie na Broadwayu
We wrześniowym wywiadzie w "Wall Street Journal" Trump powiedział, że prawdopodobnie nie zaszczepi się dawką przypominającą.
Rząd USA wzywa wszystkich kwalifikujących się Amerykanów do jak najszybszego przyjęcia dawki przypominającej, ponieważ kraj stoi w obliczu gwałtownego wzrostu zakażeń nowym, wysoce zaraźliwym wariantem Omikron, który niedawno wyprzedził Deltę i stał się dominującym wariantem w USA.
Czytaj więcej