Śmierć ciężarnej 13-latki z Bytomia. 15-letni Kacper trafi do zakładu poprawczego
15-letni Kacper, który przyznał się do zabicia ciężarnej 13-letniej Patrycji z Bytomia trafi do zakładu poprawczego – zdecydował w czwartek Sąd Rejonowy w Tarnowskich Górach. Postanowienie zapadło po trzech dniach rozpraw przed Wydziałem Rodzinnym i Nieletnich.
Patrycja została zamordowana na początku tego roku. Jej ciało znaleziono w Piekarach Śląskich. Jak wynika z ustaleń postępowania, dziewczyna była w ciąży z Kacprem. Po zatrzymaniu przez policję chłopak przyznał się, że pozbawił ją życia. Został umieszczony w schronisku dla nieletnich. Chłopak nie podlega odpowiedzialności karnej, bo w chwili pozbawienia Patrycji życia nie miał ukończonych 15 lat – do tragedii doszło na dzień przed jego urodzinami.
Postępowanie w sprawie przyszłości nastolatka było prowadzone na rozprawach w trzech ostatnich dniach, toczyło się za zamkniętymi drzwiami, zgodnie z ogólnymi regułami dotyczącymi tego typu spraw. Sąd w oparciu o zeznania świadków i nadesłane opinie ustalał okoliczności śmierci nastolatki. W postanowieniu potwierdził, że to Kacper zabił Patrycję, a wcześniej obcował z nią płciowo.
ZOBACZ: Prokuratura potwierdza: zamordowana 13-letnia Patrycja była w ciąży
Nie był to proces karny - sprawa toczyła się w oparciu o przepisy Ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich. Pokrzywdzeni – rodzice zamordowanej – nie mogli w takim postępowaniu być oskarżycielami posiłkowymi, jak w sprawie karnej, mogli natomiast uczestniczyć w rozprawie. W czwartek w sądzie byli zarówno rodzice Patrycji, jak i Kacpra. Sam Kacper po wysłuchaniu postanowienia wybuchł płaczem. Płakali też jego rodzice i matka Patrycji.
Zbrodnia z 12 stycznia
Patrycja zniknęła 12 stycznia. Szukała jej rodzina, znajomi oraz kilkudziesięciu policjantów z Piekar, Bytomia, Knurowa i komendy wojewódzkiej w Katowicach. Ciało odnaleziono następnego dnia na terenie nieużytków w Piekarach Śląskich. Dziewczyna miała wiele ran zadanych ostrym narzędziem.
ZOBACZ: Bytom. 16-latek, który ranił nożem cztery osoby, ma odpowiadać jak dorosły
Zgodnie z ogólnymi zasadami Kodeksu karnego, za przestępstwo nie odpowiada osoba, która nie ukończyła 17. roku życia, ale w wyjątkowych sytuacjach - np. zbrodni zabójstwa, gwałtu zbiorowego lub porwania - do odpowiedzialności karnej może być pociągnięty już 15-latek. Kacper w chwili pozbawienia Patrycji życia nie miał ukończonych 15 lat – do tragedii doszło na dzień przed jego urodzinami. Wobec nieletnich sąd może orzec środki wychowawcze, np. umieszczenie w zakładzie poprawczym (a wcześniej, do zakończenia całej procedury, w schronisku dla nieletnich).
Jeśli czwartkowe postanowienie się uprawomocni, Kacper opuści zakład poprawczy najpóźniej po ukończeniu 21. roku życia. Wówczas wykreśla się wszystkie wpisy w rejestrze karnym, taka osoba ma czystą kartę. Są też procedury, które pozwalają na warunkowe zwolnienie z zakładu poprawczego.
Czytaj więcej