Facebook blokuje szpiegowskie oprogramowanie. Wśród klientów podmioty z Polski
Właściciel Facebooka, koncern Meta, poinformował w czwartek o zablokowaniu działań firm oferujących inwigilację użytkowników na życzenie. Spośród siedmiu zablokowanych firm cztery pochodzą z Izraela, a pozostałe z Chin, Indii i Macedonii Północnej. Według Meta wśród klientów jednej z tych firm były również podmioty z Polski.
Jak podała firma w komunikacie, czwartkowe działania to wynik wielomiesięcznego śledztwa w sprawie "globalnego przemysłu inwigilacji do wynajęcia".
Rosnący przemysł inwigilacji
- Te spółki są częścią rosnącego przemysłu, który oferuje ingerujące narzędzia software i usługi inwigilacyjne dla każdego klienta - niezależnie od tego, kto jest ich celem, i mimo naruszeń praw człowieka, które mogą umożliwiać - czytamy w komunikacie. Meta uważa, że najbardziej znana i owiana niesławą firma branży - izraelska NSO, producent programu Pegasus - jest tylko jednym elementem tego biznesu.
ZOBACZ: Meta poinformowała o usunięciu fałszywych grup i profili zajmujących się sytuacją na granicy
Ukarane podmioty to izraelskie Cobwebs Technologies, Cognyte, Black Cube i Bluehawk CI, a także północnomacedoński Cytrox, indyjski Belltrox i niewymieniona z nazwy firma z Chin. Wykorzystywały one Facebooka, by za pomocą fałszywych kont i zabiegów socjotechnicznych pozyskać informacje o użytkownikach serwisu lub zainfekować ich komputery złośliwym oprogramowaniem. Koncern Meta poinformował, nie podając szczegółów, że wśród klientów firmy Cobwebs były również podmioty z Polski.
Tysiąc kont zablokowanych
Celem inwigilacji na zlecenie klientów w wielu krajach na całym świecie - w tym w krajach autorytarnych - bywali politycy, dziennikarze, aktywiści, naukowcy, prawnicy czy duchowni.
W ramach ogłoszonych działań zablokowano ponad 1000 fałszywych kont na Facebooku i Instagramie. Wszystkim podmiotom wysłano pisma sądowe wzywające do zaprzestania działań. Poinformowano też 50 tys. osób, które były obiektami inwigilacji przez wymienione firmy.
Meta odnotował w komunikacie, że także inne firmy technologiczne oraz rządy państw zaczęły podejmować działania przeciwko branży inwigilacyjnej, wskazując m.in. na pozew Apple przeciwko NSO.
- Aby nasza kolektywna odpowiedź była skuteczna, konieczne jest, by platformy technologiczne, społeczeństwo obywatelskie i demokratyczne rządy podnosiły koszty tego globalnego przemysłu i zniechęciły do oferowania tych uwłaczających usług - oznajmiła firma.
Czytaj więcej