"Precz z faszyzmem". Awantura w Sejmie, poseł Konfederacji wykluczony z obrad
Poseł PO Rafał Grupiński zgłosił wniosek formalny o wykluczenie z obrad posłów Konfederacji, którzy we wtorek pokazali się na antyobostrzeniowej manifestacji z kontrowersyjnym transparentem, nawiązującym do obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu. Natychmiast odpowiedział mu Robert Winnicki.
- Chciałem prosić panią marszałek, w imieniu chyba nas wszystkich albo prawie wszystkich, o wykluczenie z obrad Sejmu piątki posłów Konfederacji, którzy wczoraj przynieśli hańbę tej Izbie, hańbę Polsce, hańbę ofiarom i potomkom ofiar Holokaustu - mówił z mównicy sejmowej Rafał Grupiński.
Kontrowersyjny transparent
Poseł Platformy Obywatelskiej odniósł się do manifestacji zorganizowanej we wtorek wieczorem przez Konfederację, zorganizowanej pod hasłem "Stop segregacji sanitarnej". W proteście brali udział Grzegorz Braun, Robert Winnicki, Konrad Berkowicz, Artur Dziambor oraz Janusz Korwin-Mikke.
ZOBACZ: Grzegorz Braun groził Adamowi Niedzielskiemu w Sejmie. Polityk Konfederacji został ukarany
W trakcie protestu posłowie stali na tle transparentu z hasłem "Szczepienie czyni wolnym", nawiązującego do napisu na głównej bramie obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau, gdzie naziści umieścili hasło "Arbeit macht frei" (praca czyni wolnym).
Reakcja Konfederacji
Marszałek Sejmu Elżbieta Witek zwróciła uwagę, że zgodnie z Regulaminem Sejmu wniosek Grupińskiego nie jest wnioskiem formalnym. Następnie głos postanowił zabrać Robert Winnicki z Konfederacji.
- Gdyby wykluczano za udział w manifestacjach, w których pojawiły się kontrowersyjne rzeczy, to, panie pośle Grupiński, cały wasz klub, cały klub Lewicy po zeszłym roku musiałby być wykluczony na zawsze z tych obrad. Po 2020 roku was nie powinno być w polskim życiu publicznym, jeśli udział (w manifestacji) gdzie pojawia się kontrowersyjne hasło wykluczałby z życia publicznego. Spójrzcie w lustro - stwierdził.
Kiedy Winnicki kontynuował wystąpienie, posłowie opozycji zaczęli krzyczeć: - Precz z faszyzmem.
- Lewica się podzieliła, ale w tej Izbie będzie wiadomo, kto jest na prawicy czy na lewicy. Będzie wiadomo po głosowaniu w sprawie segregacji sanitarnej - mówił dalej poseł.
Premier reaguje
Do sprawy kontrowersyjnego hasła odniósł się również Mateusz Morawiecki. "Sceny spod Sejm Rzeczypospolitej Polskiej z prześmiewczym wykorzystaniem niemieckiego hasła, które w swoim zamierzeniu samo miało być szyderstwem z milionów ofiar niemieckich obozów koncentracyjnych, są dramatycznym i mrocznym obrazem tego, jak nisko potrafią upaść niektórzy politycy i protestujący w bezmyślnej, antyszczepionkowej retoryce" - napisał premier na Facebooku.
Reaguje ambasada Izraela
Do transparentu na manifestacji Konfederacji odniosła się również charge d'affaires ambasady Izraela w Polsce Tal Ben-Ari Yaalon.
"Większość rodziny mojego ojca została zamordowana w Auschwitz wraz z ponad milionem innych ofiar. Ten znak obraża ich pamięć; to niewiarygodne, że 300 km od miejsca, w którym stał oryginał tego znaku może dochodzić do takiego wypaczania Holokaustu" - napisała na Twitterze.
Konflikt o maseczki
Po wystąpieniu Grupińskiego Elżbieta Witek zwróciła uwagę posłom Braunowi i Kuleszy, by założyli maseczki. Jakub Kulesza postanowił maskę założyć, jednak nie zrobił tego Grzegorz Braun. W konsekwencji marszałek wykluczyła go z obrad.
To nie pierwsza taka sytuacja. Grzegorz Braun regularnie nie stosuje się do nakazu noszenia maseczki i równie regularnie jest wykluczany z obrad.
Konfederacja zapowiada walkę z weryfikacją szczepień
Konfederacja sprzeciwia się projektowi nowelizacji ustawy o szczególnych rozwiązaniach zapewniających możliwość prowadzenia działalności gospodarczej w czasie epidemii COVID-19, dzięki której pracodawca będzie mógł zażądać od pracownika okazania informacji o negatywnym wyniku testu na obecność koronawirusa, informacji o przebytej infekcji lub wykonaniu szczepienia. Projekt został złożony we wtorek przez grupę posłów PiS, którą reprezentuje Czesław Hoc.
- Jesteśmy przygotowani na walkę z projektem w Komisji Zdrowia. Przygotowaliśmy wniosek o odrzucenie tego projektu w pierwszym czytaniu, a także już około 70 poprawek. Ich liczba stale rośnie, chcemy dobić do setki - mówił Jakub Kulesza w podczas konferencji prasowej w Sejmie.
Grzegorz Braun wezwał przeciwników weryfikcji szczepień do protestu przed Sejmem. - Przyzywamy was tutaj, bo sami nie przemożemy. Naród musi dać głos. - mówił poseł. - Sprzeciwiamy się apartheidowi sanitarnemu, dzieleniu Polaków na ludzi i podludzi pod pretekstem walki z pandemią - dodawał.
Czytaj więcej