Tadeusz Ross nie żyje. Satyryk, aktor i polityk miał 83 lata
Nie żyje Tadeusz Ross - aktor, scenarzysta, satyryk, były poseł i europoseł PO, a ostatnio radny Koalicji Obywatelskiej w Radzie Warszawy. Miał 83 lata.
"Smutna informacja. Odszedł od nas Tadeusz Ross… Wspaniały aktor, poseł, radny Warszawy" - napisał na Twitterze Grzegorz Gruchalski, lider Warszawskiego Forum Samorządowego. Informację o śmierci Tadeusza Rossa potwierdziła w rozmowie z Interią rzeczniczka warszawskiego ratusza Monika Beuth-Lutyk.
Tadeusz Ross był absolwentem PWST w Warszawie. Satyryk, piosenkarz, autor musicali i tekstów piosenek znany jest z telewizyjnych i estradowych występów kabaretowych.
Był twórcą programów satyrycznych, m.in. "Zulu-Gula" (emitowany emitowany w TVP1 w latach 1992–1996) oraz "Rossmówki", które współtworzył wraz z Piotrem Fronczewskim. Był ponadto autorem scenariuszy kilku odcinków serialu "Miodowe lata".
Tadeusz Ross w Radzie m.st. Warszawy
W latach 2000. Tadeusz Ross związał się z Platformą Obywatelską i zajął się polityką. W 2006 roku został radnym Warszawy, a rok później posłem PO. W 2009 roku bez powodzenia ubiegał się o mandat europosła. W Parlamencie Europejskim znalazł się jednak cztery lata później, zastępując Rafała Trzaskowskiego, który został ministrem administracji i cyfryzacji w rządzie Donalda Tuska.
Od 2018 roku znów zasiadał w Radzie Warszawy.
Rafał Trzaskowski: "Dziękuję za pracę i zaangażowanie na rzecz warszawianek i warszawiaków"
"Bardzo smutna wiadomość. Odszedł Tadeusz Ross. Aktor, satyryk, były poseł i europoseł, a ostatnio radny Warszawy. Dziękuję za pracę i zaangażowanie na rzecz warszawianek i warszawiaków. Wyrazy współczucia dla rodziny i przyjaciół" - w ten sposób zmarłego pożegnał prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
Wpisy w mediach społecznościowych zamieścili też inni politycy Platformy Obywatelskiej i stołeczni radni.
"Bardzo smutna wiadomość. Zmarł Tadeusz Ross - aktor, scenarzysta, satyryk. Poseł i europoseł PO, radny Warszawy, nasz serdeczny przyjaciel. Będziemy pamiętać" - napisała wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska.
Sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński podkreślił, że Tadeusz Ross był "dobrym, uczciwym i ciepłym człowiekiem". "Tadeusz, będzie Ciebie bardzo brakować. To był wielki zaszczyt znać Ciebie i współpracować z Tobą. Odpoczywaj w spokoju" - dodał.
"Zmarł Tadzio Ross. Nasz wiecznie uśmiechnięty klubowy kolega. Pamiętam, jak zabrałam go do mojego Skarżyska. Cóż to była za podróż i spotkania pełne anegdot i ciepła. Tadziu, żegnaj, Dobry Człowieku. Do zobaczenia" - napisała z kolei wiceprzewodnicząca Platformy Marzena Okła-Drewnowicz.
Wiceprzewodniczący Rady Warszawy Sławomir Potapowicz z Nowoczesnej przypomniał, że Tadeusz Ross był "popularnym i lubianym artystą, "niezapomnianym Zulu Gulą", a przede wszystkim - jak dodał - kolegą z Rady Warszawy. "Wielki smutek" - napisał radny KO.
"Miałem okazję poznać Pana Tadeusza w Radzie Miasta. Odznaczał się wysoką kulturą, również w stosunku do swoich oponentów. Będzie nam Pana brakować. Niech spoczywa w pokoju" - to z kolei wpis radnego PiS Michała Szpądrowskiego.
Czytaj więcej