Morawiecki o działkach swojej żony: transakcje po cenach rynkowych, są dokumenty
- Do oświadczenia, które przedstawiła moja żona ws. działek, nie trzeba nic dodawać; wszystkie transakcje odbyły się po cenach rynkowych, na co są stosowne dokumenty - powiedział premier Mateusz Morawiecki.
Szef rządu podczas wtorkowej konferencji prasowej został zapytany, dlaczego jego żona nie opublikowała jeszcze oświadczenia majątkowego. Zaznaczył, że do oświadczenia, które już przedstawiła "nie trzeba nic dodawać". - Wszystkie transakcje odbyły się po cenach rynkowych. Na to są stosowne dokumenty, również dokumenty biegłych, którzy specjalizują się w wycenach, a do tych, którzy próbują zbijać na tym swój kapitał polityczny, mogę tylko skierować taką radę, żeby opierać się na faktach, a nie na swoich wyobrażeniach - powiedział Mateusz Morawiecki.
Gigantyczna transakcja
6 grudnia portal tvn24.pl podał, że żona szefa rządu Iwona Morawiecka zarobiła ponad 14 mln zł na sprzedaży działek we Wrocławiu, które razem z mężem kupili w 2002 roku za 700 tys. zł. "Dwa lata temu żona premiera obiecywała, że jeśli miasto będzie chciało wybudować na tym gruncie drogę, odsprzeda potrzebną część po cenie zakupu wynikającej z aktów notarialnych z uwzględnieniem inflacji, a otrzymaną kwotę przeznaczy na cele charytatywne. Nieruchomość za 14,9 mln zł kupiła spółka, która powstała 10 miesięcy przed transakcją" - podał portal.
ZOBACZ: Inflacja. Morawiecki: robimy wszystko, by złagodzić jej ból
W przesłanym wówczas oświadczeniu Iwona Morawiecka, odpierając zarzuty, zaapelowała o ich nierozpowszechnianie oraz rzetelność w podawaniu szczegółów dotyczących sprzedaży przez nią działek na wrocławskim Oporowie.
Obrona Morawieckiej
Żona premiera w oświadczeniu napisała, że zakup ziemi na Oporowie odbył się w 2002 roku po cenach rynkowych, bez preferencji cenowych, a "rynkowy poziom ceny został potwierdzony dwoma operatami szacunkowymi wykonanymi przez dwóch różnych biegłych z zakresu obrotu nieruchomościami". Dodała, że w 2012 r. wykupiony został właściciel 25 proc. wskazanych działek, bez czego samodzielne dysponowanie nieruchomością było niemożliwe. "W związku z powyższym łączna cena zakupu (rok 2002 oraz 2012) oraz koszty (PCC, notarialne, inne) wyniosła około 2,6 mln złotych" - oświadczyła.
ZOBACZ: Włochy. Premier Mateusz Morawiecki w "La Repubblica": Władimir Putin chce podzielić Europę
"Zgodnie ze składanymi przeze mnie wcześniej deklaracjami, w podpisanej przeze mnie umowie sprzedaży, kupujący zostali zobowiązani do nieodpłatnego przekazania miastu Wrocław części działki potrzebnej do przeprowadzenia inwestycji publicznej polegającej na budowie dróg i chodników na tym terenie, co potwierdza następujący zapis w akcie notarialnym: Sprzedająca zobowiązuje Stronę Kupującą, aby w chwili uchwalenia nowego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego przekazała, na żądanie i na warunkach określonych przez Urząd Miejski we Wrocławiu (w tym nieodpłatnie) części nabywanych Nieruchomości, które zgodnie z zapisami nowego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego przeznaczone będą pod budowę pasa jezdni oraz chodnika. Kupujący zobowiązują się wykonać powyższy zapis” - poinformowała Morawiecka.
W oświadczeniu podała też, że cena sprzedaży ziemi wyniosła 14,9 mln złotych. "Ostatnia wycena wykonana około 2 lata temu, także przez biegłego, określała wartość nieruchomości na około 14 mln złotych" - zaznaczyła.
Czytaj więcej